To może być coś wstrząsającego.

Od dawna wiadomo było że to jego miejsce. Gdy się nań patrzy to widzi się to właśnie dziecko Tvistocku i, cóż w Wielkiej Brytani to chyba nie da się inaczej, różnych tamtejszych zabaw w stylu Epsteina tylko że oczywiście: tylko dla dżentelmenów. Medialny błazen doskonały. Za swoją czuprynką ukrywający produkt angolskich laboratoriów wypluwających im polityków.

Kariera poszła jak po sznureczku. Na chwilkę musiał ustąpić pani May jak się wydaje po to tylko by został zbudowany właściwy kontrast i punkt odniesienia. Czyli ten marazm i niemoc, na których przeciwieństwo kreowany jest Boris. Wydaje mi się że akurat tak prowadzony scenariusz zarówno zwiastuje jak i też pasuje do szybko już nadchodzącego światowego przesilenia. Boris na stanowisku premiera oznacza kogoś w stylu Trumpa (ten też ma pasującą grzywkę). Decyzje będą szybkie choć zapewne zaskakujące i prowadzące do nie wiadomo jakiego celu. Niby konserwatywnego ale ja na miejscu tradycjonalistów zacząłbym się już bać.

Taka dynamika w każdym razie będzie niezbędna, jest wymagana by rozwiązać sprawę Brexitu. Johnson uderzy mocno tylko jaki będzie efekt? Według mnie ten radosny wstrząs szybko zamieni się w płacz kiedy okaże się że światowi macherzy  zaproponują także ludowi Wielkiej Brytanii standardowe obniżenie oczekiwań o których uczył się nasz premier. Jednak śmiało i zdecydowanie prowadzeni przez nowego premiera być może przyjmą tą koncepcję z radością i zrozumieniem. Przynajmniej dopóki realia wreszcie do nich dotrą i się na nie zgodzą. Ale przecież Boris nie ma być królem wiecznie...

Tak czy owak elementy światowej układanki zdają się ostatecznie wskakiwać na swoje miejsce. Wojna handlowa USA z Chinami (i nie tylko), bardzo napięta sytuacja na rynkach finansowych oraz także niepewna sytuacja w Zatoce Perskiej wręcz proszą się o jakąś światową burzę, która zachwieje dotychczasowym ładem. Twardy Brexit znakomicie się w to wpisuje dokładając swoją cegiełkę chaosu. W którym co interesujące główne karty będą rozdawać „konserwatyści”. W Polsce zresztą też. Przywódcy czy kozły ofiarne? Dość szybko się okaże...

Z fryzury to raczej na Trumpa. Kazdy kraj musi miec swojego Janusha Kurvin Mocca.

a w RP niektórzy to jeszcze w Londynie wzorców upatrują:

 https://sanocki.neon24.pl/post/149871,w-polsce-nie-ma-demokracji

ot, krajowe 'dudes'

Raczej kabaret.

Mnie on przypomina trochę tego blondyna z filmu "Głupi i głupszy". A ta podniesiona prawa rączka, to ciekawe czy sama mu się podniosła, czy to taki "easter egg". Kabaret, rzeczywiście. Choć zapewne pod tym kabaretem dzieje się, oj dzieje. I ten dziwaczny blondyn zapewne ma tyle do powiedzenia jeśli chodzi o zamierzenia GB, tyle co ja. 

Winston za mlodu byl zolnierzem, a tan blazen zaledwie dziennikarzem, palil maryche i wciagal kokaine. To jest ten sam rodzaj konserwatyzmu co u JKM, tradycyjne wartosci, plus wolnosc i dwadziescia lasek na boku. O ile w Polsce na ten model publika nie poszla masowo, to w Anglii - owszem. Musi byc kiepsko na wyspie, inaczej takiego durnia by nie wybrali na lidera.

To jest Trump zrobiony przez chłopaków z "Little Britain".

Boris do 2017 roku mial amerykanskie obywatelstwo, ktorego sie zrzekl.

Prawie jak ten pan Coudenhove Kalergi Richard. Też taki "internacjonalistyczny z pochodzenia".  Na tych zdjeciach wygląda jak ten, co to "musi bo się udusi" być "ekscentrykiem" na poziomie tabloidów.

Dobre wzorce...

"Boris do 2017 roku mial amerykanskie obywatelstwo, ktorego sie zrzekl."

To nic, ale zona tego ksiecia co to sie Harry nazywa - Meghan Markle, to obywatelka amerykanska, wiec Harry tez dostaje amerykanski paszport.

Brytyjczycy nie zasypiaja gruszek w popiele.

Zreszta, uczciwie przyznam, ze zwrocil na to uwage juz wczesniej Coryllus.

Ten Borys to niechluj. Wyglada jak worek na kartofle, nie potrafi sie ani ubrac, ani uczesac. Jego wyczyny erotyczne sa na poziomie naszego rodzimego ruchacza polnego JKM. Gadanie ma inne, ale to wynik wyszkolenia dziennikarskiego. 

Brytole  mieli kilku komicznych premierow od czasow Margaret Thatcher, no ale ten to jest model na konkurs. 

Super...

... i dzieki, bo usmialam sie setnie... i nie moge przestac sie smiac z tego porownania do "rodzimego ruchacza polnego JKM"...  zreszta we francuskim telewizorze tez jada po Borisie bezlitosnie, ale Donald zarzeka sie, ze baaardzo go lubi.

No tak... Blair,  Cameron, ale Boris to konkursowicz malowany  !!!

anglosaski trylion to nasz bilion

Jak co?

Zaczną nas palić

Pula wschodnia dobrze widoczna w sylwetce; klocowaty korpus z tendencją do "gruchy", nóżki w iks nieco. I te oczęta bliziutko siebie. Tajemnicą pozostają blond włosy. Z u"bermenschów pewnie.