Chodzi o to, kto jest większym lub mniejszym squr ... i tyle
A nie widać?
Gdy tak zacząłem cofać się do tyłu i szukać, kiedy to się zaczęło, to trafiłem do Księgi Rodzaju, Adama i Ewy, szatana i Boga. I tak to się kręci do dzisiaj właśnie. Z tym, że dzisiaj to widać już tak bardzo wyraźnie. Przekroczyło wszelkie granice. Zwłaszcza to, że działania przeciwko człowiekowi, ot tak, po prostu, jego bytowości wręcz, jego życiu, nabrały takiego tempa, że nie sposób tego nie zauważyć. I też tego, że takiego postępowania w dotychczasowej historii nie było.
Byli uzurpatorzy chcący być bogami na ziemi. Nikomu się to nie udało. Cesarstwo Rzymskie, bodaj najlepszy tego przykład, nie przetrwało, pomimo boskości ich cesarzy. Przynajmniej tak ich traktowano. Zresztą z całą powagą przecież. Potem to już było z górki. Tworząc swój własny kościół, to był ten właściwy szatański ruch. Przeobraził myślenie o człowieku, jego miejscu w świecie. A tym, którzy zaczęli uznawać się za władców tego świata, dał narzędzia, do zniewolenia człowieka. Zarówno fizycznie, jak i jego rozumu, woli, sumienia … wszystkiego tego, czym człowiek jest w swojej istocie.
Dzisiaj doszliśmy do ściany już prawie. Negowanie wszelkiego przejawu pozytywnego myślenia jest tego dowodem. Nie sposób rozmawiać o tym. Zostaje się wyśmianym, czy w najlepszym razie, wyjdzie się z kontrargumentem nie do przejścia. Gdyż tworzone prawo daje takie narzędzia właśnie. Ba, to prawo każdy tworzy dla siebie. Czy też, interpretuje je w sposób dla siebie dogodny. I nic nikomu do tego. Chaos i tylko.
Ale czy aby ot tak po prostu i tylko? To byłoby za proste. Widać gołym okiem, że ktoś i coś tym steruje. Że czynione są próby, by potem się z nich wymiksować ale w żadnym wypadku nie poprzestaje się na progresie działań w kierunku wcześniej obranym. Toteż, co rusz jesteśmy czymś zaskakiwani. I prawie że nie dowierzamy, że to się dzieje. Ale tak właśnie ma być. W okresach niejakiego spokoju, po wielkim przesileniu usypia się społeczność, dając jej pewne oznaki normalności. By po chwili uderzyć z jeszcze większą siłą przekazu, jednej słusznej drogi, jaką ma ta społeczność kroczyć w przyszłość. A to, że tej przyszłości nie ma, wiedzą tylko oni, którzy tę drogę szykują.
Wy nie ruszacie naszych, my nie ruszamy waszych. Znamy tę frazę? Znamy. Jak najbardziej adekwatna do sytuacji w Polsce. W zasadzie od zarania jej nowych dziejów. Bowiem praktycznie, Polska nie wyszła z zaborów. Zmienił się tylko ich entourage. A dzisiaj już w gruncie rzeczy, nie mamy o czym mówić, jak tylko patrzeć, by ci zaborcy, już ci właściwi, znad Tamizy i Potomaka i satelitą znad Sprewy nie zrobili nam zbyt wielkiej krzywdy brukselskimi rękoma.
Na spotkaniu Moniki Jaruzelskiej z Grzegorzem Braunem (i co z tego) padły takie słowa w pewnym momencie, że najwyższy czas przestać się dzielić na lewych i prawych, na komunistów i antykomunistów, na białych i czarnych … I samo to spotkanie właśnie pokazuje, w czym rzecz. Ostatnie rządy Tuska, te pierwsze, potem Kaczyńskiego, by już nawet nie wspomnieć, co się dzieje dzisiaj i jaki jest ten nowy (nie)rząd, to mamy właśnie ten obraz przed sobą. A cały tego sens zawarty jest w tytule tego tekstu. Nie może być inaczej. I nie jest właśnie.
Sprawy powinniśmy zacząć komentować właśnie z takiej perspektywy, z jakiej działa premier Izraela Netanjahu. Teraz już mówiąc wprost, o co w tym wszystkim chodziło i chodzi. Wcześniej nie do końca to było widocznym. Chanuka w polskim Sejmie jest tego przykładem, jak żaden inny. A nie wiem czy wiadomo powszechnie, że to Chanukowe Święto Żydów talmudycznych jest świętem państwowym na Ukrainie. W Kijowie stoi największa świeca Chanukowa w Europie w ogóle. I żeby nie było, świece chanukowe zapala też Putin. Czyli, jedna religia panie w świecie, jak jeden i tylko naród, który uważa, że właśnie tylko on jest narodem. W to wierzy i nie tylko on, premier Netanjahu i sekta Chabat Lubawicz. Ta, która przyniosła do polskiego Sejmu Chanukowy świecznik. Czyli w takim razie, który to jest ten mały, większy i największy squr…n? Dla mnie pewne odpowiedzi już są.
A czołgi Abrams już pojawiły się w Polsce. Za jakiś czas, będzie już ich ilość wystarczająca. Myślę, że nawet taka, że ewentualna inwazja na Węgry na przykład, tak, jak kiedyś bratnia pomoc Czechosłowacji w roku 1968, jest taką ewentualnością.
Wszystko już jest możliwym. Dosłownie wszystko.
______
Chciałem coś napisać, takie wewnętrzne ciśnienia we mnie są ale znalazłem ten tekst, pisany na gorąco w tym gorącym okresie wtedy, o którym napisałem właśnie.
tagi: wczoraj dzis jutro
![]() |
cbrengland |
3 lutego 2024 09:12 |
Komentarze:
![]() |
Paris @cbrengland |
3 lutego 2024 12:56 |
Wpis, Krzysiu,...
... po prostu KAPITALNY !!!
![]() |
qwerty @cbrengland |
3 lutego 2024 14:28 |
Jest to wiele chaosów i są one reżyserowane. Żródlo też nie jest jedno.
![]() |
Paris @qwerty 3 lutego 2024 14:28 |
3 lutego 2024 14:41 |
Naturalnie, ze ,,zrodel,, jest pare,...
... a moze wrecz parenascie albo i paredziesiat !!!
I juz wiadomo dzis - z cala pewnoscia - ze KTOS tym ,,Haosem,, steruje, bo przeciez nie ,,cos,,... i na dodatek PRZECIW CZLOWIEKOWI z pelna SWIADOMOSCIA czyli PREMEDYTACJA.
![]() |
peter15k @cbrengland |
3 lutego 2024 14:48 |
Znajomy mi ostatnio opowiadał, że bomby atomowe w Hiroszimie i Nagasaki zrzucone zostały na największe ośrodki ...japońskich katolików... Jeżeli to prawda to... jakoś tak wyszło...U nas mówi sie o nieuchronności wojny z Rosją . Już na początku wojny pewne środowiska chciały przekazywać szybko samoloty. Zmniejszenie naszej populacji zrobiłoby "sporo miejsca" dla innych tak jak teraz na Ukrainie. O dobrych zyskach sprzedaży broni nie wspomnę...
![]() |
cbrengland @Paris 3 lutego 2024 12:56 |
3 lutego 2024 16:59 |
Popatrz, ja naprawdę jestem zdolny ☺
Oby ta cała reszta, którzy też potrafią, chociaż może nawet o tym jeszcze nie wiedzą, siedząc na tej kanapie, wreszcie te dupska z tej kanapy ruszyla. I damy radę tej chołocie, nawet, jak nazywa się to Izrael, czy inne GB lub USA albo UE. Tylko tak trzeba mierzyć. Tak, jak oni właśnie to robią z nami.
Zresztą wiadomo, że i tak nie dadzą rady. Szkoda tylko, że nas ze sobą ciągną na to dno. Więc naprawdę trzeba się nie dać. A mamy wszak moc nie z tej ziemi. I to dosłownie. A nie? Rosja to zasłona dymna i tylko. Oczywiście może być krwawa. To jest oczywiste. Już były takie dwie, I i II WŚ.
I pytanie retoryczne jest, kto jest największym beneficjentem tych obu wojen dzisiaj? Przypomnę, mini wojna ale jakże krwawa na ludnośći cywilnej jest w Gazie.
________
![]() |
Paris @cbrengland 3 lutego 2024 16:59 |
3 lutego 2024 17:34 |
Zawsze uwazalam,...
... i nadal uwazam, ze jestes bardzo zdolnym chlopakiem !!!
A Moski za to co robia w Gazie zaplaca i odpokutuja,... ja osobiscie, ich SZMACIARZY, ZLODZIEJI i MORDERCOW nie chce znac... i zaden telewizor nie wmowi mi, ze jest inaczej !!!
No i oczywiscie, ta ,,sFiatowa,, HOLOTA - przez Ciebie wymieniona - z nami NIE DA RADY,... zawsze tak bylo i tak bedzie. Zbliza sie do nich KARA i to wielkimi krokami.
![]() |
cbrengland @Paris 3 lutego 2024 17:34 |
3 lutego 2024 22:28 |
No tak, hołota :-)
________