Grzegorz Braun: Stan wojenny 2.0
Stało się i wygląda na to, że się nie odstanie. Taki dałem tytuł tej notki ale wyszło, jak widać :-)
„Wszedłem” do cywilizacji z tego mojego miejsca odosobnienia bez Internetu, na własne życzenie (jeszcze? :-), zajrzałem tu i ówdzie i nie potrafiłem się oprzeć temu, by wrzucić tych parę słów i ponownie, nagranie Grzegorza Brauna sprzed paru dni już. Ale nie straciło ono nic ze swojej aktualność i nie straci pewno długo. Tak, jak to poprzednie nagranie. Ło matko, ile odsłon tej mojej poorzedniej notki przez te kilka dni, fajnie. Widocznie ktoś gdzieś wrzucił link, gdzie warto pokazywać takie rzeczy. Polecam się na przyszłość.
Jestem pod wrażeniem podsumowań Grzegorza Brauna, gdyż mówi to, co ja sam już nie raz opowiadałem ale jednocześnie dość nieoczekiwanie jednak dla mnie połączył Stan Wojenny 1.0 w Polsce w roku 1981, z Okrągłym Stołem w 1989. I okazuje się, że to nie „pomysł” samego Grzegorza Brauna ale twórcy polityki tamtych czasów, samego Czesława Kiszczaka. Niesamowite to jest, jak po latach, już 40, dożyliśmy czasów, gdy nie da się już ukryć, dlaczego pewne wydarzenia miały miejsce.
Dla mnie dzisiaj, to stan wojenny ale w innej rzeczywistości. W najczarniejszych snach tego nie przewidziałem. Najpierw był ten BREXIT, teraz lockdown. I proszę zobaczyć, jak szybko to nowe słowo „weszło do obiegu”, nie tylko polskiego, także, światowego. Ale to tylko kosmetyka i margines spraw, jakimi zostaliśmy „przyciśnięci butem do gleby”. I żadne plumkanie, czy zaklinanie rzeczywistości nam nie pomoże.
Trzeba nam się przyzwyczaić do nowej rzeczywistości? Grzegorz Braun o tym mówi. Mówi też, by właśnie się nie przyzwyczajać. Wtedy, w stanie wojennym, tym pierwszym, ludzie zaczęli się z nim szybko oswajać. Dzisiaj zaczyna być podobnie. Już teraz nie tylko w Polsce.
Złapałem się na tym, że na nagrania Grzegorza Brauna na YouTube czekam. Może inaczej, łażę po innych miejscach ale na koniec zawsze wejdę na YouTube i sprawdzam, czy pan Grzegorz aby nie zamieścił nowego programu. Zaczyna to przypominać moje słuchanie stacji radiowych z ówczesnego wolnego świata, gdy mieszkałem w Polsce. Jako żywo pamiętam dzisiaj grudzień 1970 roku, gdy całą rodziną siedzieliśmy w kuchni i słuchaliśmy Radia Wolna Europa, Głos Ameryki z Waszyngtonu, czy Sekcji Polskiej Radia BBC z Londynu, o tym, co się dzieje naprawdę w Gdańsku.
Jak dla mnie, Grzegorz Braun mówi, jak jest. I jak będzie. A że tego nie widzi przeciętny oglądacz Internetu, to wystąpienia Grzegorza Brauna traktowane są, jak właśnie są. Z przymrużeniem oka i lekkim uśmieszkiem na twarzy. Szkoda. To ostatni już polski świecki kaznodzieja, choć przecież jakże bardzo na gruncie katolickim.
Kaznodzieję prawdziwego, i to jakiego, Polacy mają też. I też jeszcze nie wiedzą, kogo mają. To ks.prof. Tadeusz Guz. Ksiądz profesor w krótkich zdaniach mówi też o wydarzeniach politycznych, nie tak często ale wyraźnie, o czym Grzegorz Braun opowiada bez przerwy. Dla mnie to kapitalne uzupełnienie wykładów, czy kazań, w których ks.prof T.Guz opisuje nasz świat doczesny i ten, do którego idziemy, my, wierzący Katolicy. Bez tego, wiedza uzyskiwana od Grzegorza Brauna byłaby niepełna. Żarliwość wiary katolickiej i wiedza, którą otrzymuję od księdza profesora w zasadzie mi wystarcza i wystarczyłaby. Tak już mam od długiego czasu.
Po raz któryś z kolei przypomnę, jak to "sparaliżowało” mnie wystąpienie premiera państwa, w którym mieszkam, czyli Borisa Johnsona, w marcu tego roku, a w którym „zamykał” kraj z powodu epidemii grypy. To, o czym tak szczegółowo opowiada Grzegorz Braun, już wtedy przemknęło mi przez głowę. Że to właśnie się zaczęło. I że się zaczęło ale już się nie skończy. Że stan wojenny, jaki przeżyłem w Polsce, dzisiaj go mam po raz drugi. I chociaż w okolicach lata zaczęło się jego luzowanie, w czasie podróży na północ Anglii i z powrotem przekonałem się, że nie, to się już nie odstanie.
Takiego świata, jaki do tej pory był, już nie będzie, nawet jak będzie.
Kwarantanna narodowa 2.0, czyli stan wojenny 2.0
tagi: nowy wspanialy swiat
cbrengland | |
19 grudnia 2020 09:44 |
Komentarze:
JOLANTA1 @cbrengland | |
19 grudnia 2020 10:36 |
Myśli Pan ,że ks.T.Guz byłby zadowolony z takiego sąsiedztwa?
że tak pojmuje ,,żarliwą wiarę"?
Pozdrawiam
cbrengland @JOLANTA1 19 grudnia 2020 10:36 | |
19 grudnia 2020 11:28 |
Proszę pogrzebać na YouTube, znajdzie pani ks.prof. Tadeusza Guza razem z Grzegorzem Braunem. Stosunkowo niedawno, parę lat temu. Tak mniej więcej w rocznicę 500 Lutra.
Tak, ja wiem, że Grzegorz Braun i Gabriel Maciejewski Coryllus też kiedyś madawali razem. Przynajmniej, jak dla mnie, nic się nie zmieniło od tamtego czasu.
cbrengland @rotmeister 19 grudnia 2020 12:24 | |
19 grudnia 2020 12:57 |
Juz to mówiłem, że nie śledzę i nie interesuję się działanością polityczną Grzegorza Brauna. Czasami oglądam jego nagrania na YouTube. I tyle.
maria-ciszewska @rotmeister 19 grudnia 2020 12:24 | |
19 grudnia 2020 14:12 |
Od wychodzenia przeciw aborterkom (i aborterom) jest policja.
KOSSOBOR @cbrengland | |
19 grudnia 2020 18:50 |
Artyści widzą i czują więcej. Niekiedy są profetyczni. Trudno niektórym to zrozumieć, ale tak jest.
KOSSOBOR @rotmeister 19 grudnia 2020 12:24 | |
19 grudnia 2020 18:53 |
Zobaczy Kolega, jakie one będą "nieobowiązkowe"...
O aborcji Braun zrobił film - zapomniał Kolega?
SalomonH @KOSSOBOR 19 grudnia 2020 18:50 | |
19 grudnia 2020 19:33 |
To ciekawe, co pani napisała i skłoniło mnie to do refleksji, którą chciałbym się podzielić. Bo mam wewnętrzne przekonanie, że nie tylko artyści, każdy z nas ma takie zdolności. To co wyróżnia artystów, to społeczne przyzwolenie na słuchanie intuicji. Artyści nie muszą być racjonalni, nie muszą się tłumaczyć, wolno im wyrażać to, co czują. Nie są dzięki temu blokowani przez przymus racjonalizacji wypowiedzi. Mogą powiedzięć, że tak czują, że takie myśli przyszły im nie wiedzą skąd i jest to ok.
cbrengland @KOSSOBOR 19 grudnia 2020 18:50 | |
19 grudnia 2020 19:37 |
Dzięki za poparcie ☺
cbrengland @SalomonH 19 grudnia 2020 19:33 | |
19 grudnia 2020 19:50 |
To dopiero teraz o tym się dowiedziałeś? ☺
Lepiej późno, niż wcale, powiadają. Tak sobie myślę, że w pewnym stopniu artystą jest każdy ksiądz katolicki. Przynajmniej być powinien. On jest nie z tego świata poniekąd. Tak, jak artyści mają powołanie do działań w swojej dziedzinie, tak oni mają powołanie kapłańskie. Najwyzsze w hierarchi sztuki, jeżeli już w ogóle podejmiemy się takiej hierarchizacji. Dla mnie, i może się tym narażę znowu komuś za porównanie, nie ma nic większego w sztuce, czyli w przeżyciu emocjonalnym człowieka, niż Msza Święta w Kościele Katolickim. Nic więcej dla mnie może nie istnieć.
SalomonH @cbrengland 19 grudnia 2020 19:50 | |
19 grudnia 2020 20:03 |
Niedokładnie mnie pan zrozumiał, raczej miałem na myśli to, że ten profetyzm jest dostępny każdemu, nie trzeba być do tego artystą, czy księdzem. Wystarczy uwolnić się z tego powszechnego przymusu racjonalizacji.
Augustynka @cbrengland 19 grudnia 2020 11:28 | |
19 grudnia 2020 21:37 |
Z całego serca polecam ks.Dominika Chmielewskiego,mimo jakichś obiekcji Coryllusa :) https://www.youtube.com/watch?v=b80G5iPSLTQ
Jak zaskoczysz,więcej poszukaj sam :)
cbrengland @SalomonH 19 grudnia 2020 20:03 | |
20 grudnia 2020 00:46 |
Nie musi być pan ☺
Tak, ja to zauważyłem ale zbyt szybko przyszlo mi do glowy to, co napisałem. I ja naprawdę mam awersję do takich mądrych tłumaczeń. Oczywiście w przeciwieństwie do jaskółek latających na tym portalu ma to sens, o czym piszesz.
cbrengland @Augustynka 19 grudnia 2020 21:37 | |
20 grudnia 2020 00:57 |
Jestem już w takim miejscu i dziękuję Opatrzności za ten dar, jaki mi dała, że ja już nie tylko wiem ale jestem tam stale ☺
Ale niech każdy znajdzie swoja własną drogę.
cbrengland @cbrengland | |
20 grudnia 2020 01:04 |
Wracam już skąd przyjechałem na ten jeden dzień. Brak tam komunikacji ze światem ☺
Paris @cbrengland 20 grudnia 2020 01:04 | |
20 grudnia 2020 11:13 |
A dokad ze to ta wyprawa jednodniowa,...
... ze poswieciles jej tyle czasu ???
Chyba, ze to wyprawa prywatna, Krzysiu, to nie wnikam,... ale dobrze, ze juz wracasz !!! Bo ja, ntp. to takie "odludzia" czy tzw. gluche przestrzenie to ciezko znosze... owszem moge pojechac na krociutko i zaraz wracam do cywilizacji.
KOSSOBOR @SalomonH 19 grudnia 2020 19:33 | |
20 grudnia 2020 21:39 |
Jakoś Pan to zracjonalizował właśnie...
Nie odczuwam "społecznego przyzwolenia na słuchanie intuicji". Po prostu napływające informacje skutkują wyciąganiem wniosków, które nie tak szybko rodzą się w głowach każdego. Jest jeszcze kwestia wyobraźni - do czego prowadzą określone działania i zjawiska. I kwestia syntezy. Tak to widzę i tak i mnie to dotyka. Artyści swobodniej poruszają się po wektorach informacji, nie są ograniczeni "urzędniczą racjonalnością" i skrępowaniem. No i na końcu jest niekiedy profetyzm. Ale oparty na dostępnych faktach /jako ich skutek/. Naturalnie mówimy o artystach zorientowanych w świecie.
SalomonH @KOSSOBOR 20 grudnia 2020 21:39 | |
20 grudnia 2020 21:53 |
Dzięki za dodanie "Special Snowflake Syndrome", w dodatku na przykładzie, może nie obowiązkowej, ale częstej cechy artystów :)
KOSSOBOR @SalomonH 20 grudnia 2020 21:53 | |
20 grudnia 2020 22:27 |
"Special Snowflake Syndrome" - co to jest?
SalomonH @KOSSOBOR 20 grudnia 2020 22:27 | |
20 grudnia 2020 22:43 |
Zaburzenie osobowości. Nazwa wzięła się stąd, że ponoć nie ma dwóch identycznych płatków śniegu (nikt tego nie sprawdził :). Odnosi się do osoby, żywiącej przekonanie o własnej wyjątkowości i w związku z tym oczekującej szczególnego traktowania i specjalnych praw. To tak w skrócie.
LoginNieznany @rotmeister 19 grudnia 2020 12:24 | |
20 grudnia 2020 23:16 |
Wykaz prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów: Projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, projekt nr RD275.
Zawsze zadziwia mnie nieznośna lekkość szermowania opiniami u ludzi nie mających zielonego pojęcia o rzeczywistosci.
KOSSOBOR @SalomonH 20 grudnia 2020 22:43 | |
20 grudnia 2020 23:37 |
Sądzę, że to nadinterpretacja. Ale nikt oczywiście nie odbiera Panu prawa do równania w dół. To - na dole - poprawia samopoczucie.
SalomonH @KOSSOBOR 20 grudnia 2020 23:37 | |
21 grudnia 2020 07:50 |
Moja diagnoza to był long shot i taki żart właściwie. Pani każdym słowem ją uparcie potwierdza. Ja równam w górę i to Panią złości. Proszę się uspokoić, nic Pani nie grozi.
KOSSOBOR @SalomonH 21 grudnia 2020 07:50 | |
21 grudnia 2020 21:13 |
Ależ nie czuję się zagrożona przez Pana :) Proszę równać w dowolnym kierunku.