-

cbrengland : krzysztof feliks bekiersz - moja historia

Kard. Grzegorz Ryś, papież, a dlaczego nie?

Po raz któryś, dostaję potwierdzenie swoich przemyśleń. I to ze strony osób kompetentnych w temacie. To dobrze, przynajmniej wiem, że nie jestem sam z moimi dylematami. Zresztą, tak pewno ma każdy trzeźwo myślący katolik. I to nie od dzisiaj. Miałem swój czas “burzy i naporu” dotyczący papieża Franciszka. Ale tak, jak to już kiedyś ktoś powiedział, młyny kościoła mielą powoli. Tyle, że działania papieża Franciszka w czasie jego pontyfikatu, by wprowadzić w życie swoją wizję Kościoła, miały raczej charakter działań turbo. I mają dalej.

Zacząłem się zabezpieczać przed tym. Kościół, Mistyczne Ciało Chrystusa, to przecież nie papież i tylko. I też, nie jestem hierarchą Kościoła, ani nawet osobą duchowną. Gdzie mi więc do interpretowania zawiłości tego, co przekazuje Stolica Piotrowa nie tylko w osobie papieża Franciszka. Przyjmuję to do wiadomości, dziwiąc się często wielce, czy nawet zupełnie się z tym nie zgadzając. Bezustanny mój kontakt z Pismem Świętym daje mi jednak ten komfort, że zawsze wiem, gdzie jest to, co jest najważniejsze. Nawet, jak mówią papież, kardynał, biskup, czy jakakolwiek osoba duchowna … Trzeba wiedzieć, którego z nich słuchać. Tego się uczy całe życie.

-

Ks. prof. Andrzej Kobyliński: Franciszek dokonuje anglikanizacji Kościoła katolickiego

(fot. prtscr/ youtube/ ROME REPORTS in English )

Papież Franciszek dokonał anglikanizacji Kościoła. Chcąc zachować jedność między różnymi stronnictwami, postawił na różnorodność doktrynalną. To prawdziwa rewolucja, mówił ks. prof. Andrzej Kobyliński.

Przez stulecia Kościół katolicki był bardzo mocno scentralizowany doktrynalnie. Interpretację prawd wiary i moralności ustalano w Rzymie na poziomie władzy papieskiej i zapisywano w katechizmach. Następnie ujednolicone rozumienie doktryny katolickiej rozprzestrzeniano wśród wiernych na świecie – powiedział kapłan w wywiadzie dla PAP.

Natomiast Franciszek wprowadził nowy model katolicyzmu, który zakłada regionalizację doktrynalną. W tym kontekście kluczowym słowem jest decentralizacja, która oznacza zgodę Watykanu na różne rozumienie prawd wiary i moralności w poszczególnych krajach czy regionach. W czasie pontyfikatu Franciszka powstał Kościół zdecentralizowany, synodalny. Jego istotą jest akceptacja różnorodności doktrynalnej wśród katolików na świecie – wyjaśnił.

Jak wskazał, głównym przykładem tej rewolucji jest adhortacja „Amoris laetitia” z 2016 roku.

Dokument wprowadził w życie zasadę „dynamicznej interpretacji depozytu wiary”, nazywanej także „zasadą podporządkowania doktryny praktyce duszpasterskiej”. Oznacza to odchodzenie od stałych, uniwersalnych oraz niezmiennych zasad i norm. Ich miejsce zajmuje indywidualny osąd sumienia poszczególnych wiernych w Kościele. Jedną z konsekwencji tej rewolucji doktrynalnej jest dopuszczenie do przyjmowania komunii świętej przez osoby rozwiedzione i żyjące w nowych związkach, co wcześniej było niemożliwe – podkreślił.

Ks. prof. Kobyliński wskazał również na deklarację „Fiducia supplicans” o błogosławieniu związków jednopłciowych.

Kapłan zwrócił uwagę, że nie wszystko w rewolucji papieża Franciszka jest spójne, bo decentralizacji doktrynalnej towarzyszy centralizacja i wzmocnienie władzy papieskiej.

Według ks. prof. Kobylińskiego jednym z głównych pytań, na jakie trzeba teraz odpowiedzieć, jest wyjaśnienie wątpliwości, czy Franciszek „w zbyt dużym stopniu nie skorzystał z władzy papieskiej” wprowadzając swoje zmiany doktrynalne; należy też zastanowić się, jakie konsekwencje przyniesie długofalowo „pożegnanie” z takim katolicyzmem, jaki znaliśmy.

Filozof z UKSW mówił też o przyszłości Kościoła po Franciszku w kontekście nowego konklawe.

Wybitny znawca problematyki watykańskiej Sandro Magister już jesienią 2013 r. twierdził, że jednym z przejawów rewolucji Franciszka będą jego nominacje kardynalskie. Papież nie szukał w nich równowagi między katolicyzmem konserwatywnym a liberalnym, ale mianował wyłącznie tych duchownych, którzy zgadzali się z jego rozumieniem prawd wiary i moralności. W związku z tym, wszystko wskazuje na to, że tak ukształtowane kolegium wybierze w przyszłości następcę Franciszka, który będzie kontynuatorem jego rewolucji – powiedział.

Zdaniem niemieckiego kard. Waltera Kaspera – jednego z najważniejszych doradców Franciszka i intelektualnego twórcy nowej wersji katolicyzmu – zakorzenienie się nowego modelu religii katolickiej w różnych zakątkach świata będzie wymagało kolejnych dwóch, trzech pontyfikatów – dodał ks. prof. Kobyliński.

W jego ocenie istnieje zarazem ryzyko schizmy, stąd Franciszek i jego następcy będą troszczyć się o to, katolicyzm nie rozpadł się na różne frakcje, liberalne i konserwatywne, tak jak jest w przypadku wielu wyznań chrześcijańskich.

Na dzisiaj przyjęto w Kościele katolickim zasadę jedności w różnorodności, czyli zachowujemy wspólne struktury władzy, ale zgadzamy się na różnorodność doktrynalną, co jest swego rodzaju anglikanizacją katolicyzmu. W Kościele anglikańskim w jednych krajach księża geje mogą zostawać biskupami, a w innych nie. Są państwa, w których kapłanki będące lesbijkami mogą zostawać biskupkami, w innych zaś nie – wyjaśnił uczony.

Wydaje się, że w najbliższych dziesięcioleciach w Kościele katolickim będzie się nasilał proces jego anglikanizacji, tzn. różnorodność doktrynalna będzie coraz większa. W konsekwencji może wrastać liczba tych wiernych, którzy nie będą akceptować rewolucji doktrynalnej, opuszczając struktury Kościoła katolickiego i tworząc nowe wspólnoty kościelne – dodał.

Źródła: PAPpap logo, PCh24.pl

Pach

https://pch24.pl/ks-prof-andrzej-kobylinski-franciszek-dokonuje-anglikanizacji-kosciola-katolickiego/

_______



tagi:

cbrengland
26 marca 2025 22:03
4     683    4 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

emirobro @cbrengland
27 marca 2025 04:33

Najwazniejsze aby Kosciol zachowal spojnosc doktrynalna oraz swoj uniwersalny (powszechny, katolicki) charakter. Ale na to potrzebna jest wizja, konsekwencja, odwaga i wiele innych darow.
To nie pierwszy raz kiedy wspomina Pan kardynala Rysia. Niektorzy na tym blogu bronili jego poglady.  Tym razem moze byc podobnie.

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @emirobro 27 marca 2025 04:33
27 marca 2025 05:56

No cóż, ja patrzę na świat takimi oczami, jak na obrazku. Świat, stworzony przez Boga,  nie kard.Grzegorza Rysia, a nawet papieża.

_______

zaloguj się by móc komentować

SilentiumUniversi @cbrengland
27 marca 2025 07:30

Opieranie się tylko na Piśmie Świętym "tak jak ja je rozumiem" to skuteczna drogą do protestantyzacji Kościoła i rozpadu na niekompatybilne a kanapowe denominacje. Coś w rodzaju anglikanizacji było u nas zawsze, np. przyjęcie grekokatolików z ich rytami i zwyczajami. Pytanie tylko o zakres ...

Z drugiej strony, o ile wcześniejsi papieże byli zwalczani bezpośrednio, o tyle Franciszek jest konsekwentnie przedstawiany jako liberał. Miałem kiedyś do czynienia z jego wypowiedzią, której tłumaczenie na język polski było zupełnie innym tekstem, niż to, co powiedział. Zwróciła na to uwagę osoba dobrze znająca język włoski. Na obronę tłumacza można by przypuścić, że tekst mówiony nie pokrywał się z pisanym, ale to tylko mój domysł. Tę taktykę stosują także "tradycjonaliści" nie uznający wyniku konklawe.

No i w końcu, nie wszyscy papieże są święci, nie wszyscy pochodzili z Europy a nieomylność w sprawach wiary nie wyklucza błędów.

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @SilentiumUniversi 27 marca 2025 07:30
27 marca 2025 12:46

Nie, Pismo Święte jest Święte, nawet z nazwy. Nie widać? Początki Chrześcijaństwa, to nawet tylko przekaz słowny i Duch, to oczywiste. I nie chcę tutaj takich rozważań w twoim stylu, ok?

Co to było, Rewolucja Protestancka, każdy tutaj obecny wie bardzo dobrze. Nie.piszę wiele,  aby każdy sobie sam odpowiedział na nurtujące go pytania. W Duchu Pisma Świętego właśnie i tradycji Kościoła.Katolickiego, co jest oczywistym. Gdzie Msza Święta jest tym świętem ponad świętami

_________

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować