-

cbrengland

Krok ku wieczności, każdego dnia

Robi wrażenie to zdjęcie powyżej, prawda?

To taki zupełnie dla mnie mały dystans z domu, by nad tym klifem się znaleźć, jak tych dwoje w centrum zdjęcia, dwie sylwetki. W tle z lewej, falochrony portu Dover. To strona portu, od strony wschodniej. Tym widocznym wyjściem z portu, wypływają z niego promy do Francji. Wysokość tych białych klifów, to ponad 100m.

Często tutaj przyjeżdzam. Bo to naprawdę zapierające dech w piersiach miejsce. Nie dziwię się, że tubylcy w pewnym plebiscycie, jakie miejsce uważają za najpiękniejsze w Brytanii, na pierwszym wymienili białe klify w Dover i spacer tam.

Powiadają, że czasem się ma głupie szczęścicie. I właśnie ja tak mam. Zupełnie przypadkiem znalazłem się w tym Kencie w Anglii i nad tymi klifami w Dover. Z perspektywy lat widzę, jak Opatrzność nade mną czuwała i dała mi malutką przynajmniej nagrodę za ten ogromny wysiłek, jaki kosztowały mnie te lata na emigracji, by się wpasować w nowe życie. I to nie dlatego, że w Anglii. Nie, dlatego, że poza Polską.

To jest to, co widać.

Jest jeszcze coś, czego nie widać ale jest ważniejszym od wrażeń wzrokowych, na pewno. To to, co jest w nas, w naszej głowie, w naszej duszy. To coś, co jest z nami w naszej drodze życia tutaj na Ziemi. I szczęśliwi ci, którzy wierzą, że tak jest. Bo nie jest ważnym jaka droga ale dokąd.

Ja jestem Drogą, Prawdą i Życiem (J 14,6)

Tutaj czytania z wczoraj, z piątku 5 czerwca 2020. I czyż są ważniejsze słowa, niż te właśnie? Te codzienne kazania to nasza droga, a św. Paweł idzie z nami.

Czytanie pierwsze
(2 Tm 3, 10-17)
Najmilszy: Ty poszedłeś śladami mojej nauki, sposobu życia, zamierzeń, wiary, cierpliwości, miłości, wytrwałości, prześladowań, cierpień, jakie mnie spotkały w Antiochii, w Ikonium, w Listrze. Jakież to prześladowania zniosłem - a ze wszystkich wyrwał mnie Pan! I wszystkich, którzy chcą żyć zbożnie w Chrystusie Jezusie, spotkają prześladowania. Tymczasem ludzie źli i zwodziciele będą się dalej posuwać ku temu, co gorsze, błądząc i innych w błąd wprowadzając. Ty natomiast trwaj w tym, czego się nauczyłeś i co ci powierzono, bo wiesz, od kogo się nauczyłeś. Od lat bowiem niemowlęcych znasz Pisma święte, które mogą cię nauczyć mądrości wiodącej ku zbawieniu przez wiarę w Chrystusie Jezusie. Wszelkie Pismo jest przez Boga natchnione i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania, do wychowania w sprawiedliwości - aby człowiek Boży był doskonały, przysposobiony do każdego dobrego czynu.

-

A co ma do powiedzenia Jerzy Pilch, pisarz?

Żadna wiedza nie zmniejsza lęku przed śmiercią

Tak i ma rację, poza tym, że my się nie lękamy śmierci

 

 



tagi: zycie 

cbrengland
6 czerwca 2020 09:05
12     1372    2 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

tomciob @cbrengland
6 czerwca 2020 13:03

Witam. Dziękuję za notkę ale... wprowadzę kontrapunkt. Czemu? Bo on istnieje czy nam się to podoba czy też nie.

Vera Lynn - "White Cliffs of Dover" (Białe Klify Dower) i Spitfire Show (pokaz Spifajerów) z silnikami Rolls-Royce (Rolls-rojca)

https://youtu.be/YUx3MU9iM6c

Pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @tomciob 6 czerwca 2020 13:03
6 czerwca 2020 14:47

No cóż, tak, ja wiem o tym, to jest też obok mnie, tuż, tuż. Pokazy Spitfire'ów są prawie co tydzień. Ale o tym innym razem. Mam w zasadzie już to przygotowane. Musi jednak przyjść ta chwila ☺

zaloguj się by móc komentować


Paris @cbrengland
7 czerwca 2020 00:47

Super spektakularna fotka...

... z tym klifem... jednak - piekniejsze wedlug mnie sa klify - w Bretanii,  okolice Ertreta, Honfleur, Douville... bardzo malowniczy pejzaz,  mozna sie bylo w tym pieknie zapatrzec... no i rzut beretem do Brytoli.

zaloguj się by móc komentować

Paris @MarekBielany 6 czerwca 2020 23:57
7 czerwca 2020 00:49

Cos wspanialego...

... krajowego na "dobranoc"... dzieki.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @cbrengland
7 czerwca 2020 00:55

bardzo smutne wylatowo.

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @Paris 7 czerwca 2020 00:47
7 czerwca 2020 05:52

Czymś na co dzień trzeba się cieszyć ☺.

Nie wiem, jak gdzieś indziej ale te klify mają tak, że ma się je "pod ręką" i można tam łazic, tak jak widać i to dość długimi kawałkami drogi. A poza tym, dają właśnie te refleksje, o których napisałem w notce. Bo tam człowiek staje wobec siebie i tylko bo tylko z morzem, skałami i z Nim. To, jak modlitwa w kościele. Kocham to.

I aby nie zabrzmialo to protestancko, bo juz nie raz mi to zarzucano. Nie. Nic nie zastąpi Mszy Świętej

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @MarekBielany 7 czerwca 2020 00:55
7 czerwca 2020 05:53

Bo tutaj jest koszmarnie smutno, nie wiesz o tym? Nawet pogoda taka ☺

zaloguj się by móc komentować

tomciob @MarekBielany 6 czerwca 2020 23:57
7 czerwca 2020 10:18

Niebezpieczna bo samotna (jedyne zabezpieczenie to komórka, a więc w razie problemów śmigłowiec) wyprawa w wysokie góry. Byłem kiedyś we wrześniu w Tatrach. Wspinaczy (sportowych) zaskoczył śnieg. Wspinali się na Mnicha. Nie pamiętam ile było ofiar ale niestety były śmiertelne. Co prawda ta wyprawa to początek września ale ryzyko jednak było spore. Tak to już jest. Ryzykujesz masz fajne przeżycia i filmik na YouTube lecz ja takich wycieczek nie będę polecał.

zaloguj się by móc komentować

Paris @cbrengland 7 czerwca 2020 05:52
7 czerwca 2020 18:38

Nie przepadam za morzem...

... bo autentycznie przeraza mnie ten zywiol,  ale rzeczywiscie kiedy bywalam na tych bretonskich wybrzezach,  na tym  styku ladu z woda przychodzila  wlasnie taka boza, duchowa refleksja i to niezaleznie od rodzaju  pogody... moze ta bezkresna dal to powodowala... nie wiem...

... ale po gwarze i zgielku paryskim bardzo lubilam te kilkudniowe wypady nad Ocean albo Kanal, ale zdecydowanie bardziej wolalam wypady nad Kanal... to chyba tez byla ta fascynujaca magia przyplywow, wystepujaca wlasciwie tylko tam.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @cbrengland
7 czerwca 2020 22:59

Przedwczoraj to znalazłem. To jest bardzo smutne. Ja miałem okazję tam być i popatrzeć. Oczywiście z żabiej. Brrr...

To są najlepsze filmy o górach jakie widziałem. 

 

zaloguj się by móc komentować

cbrengland @Paris 7 czerwca 2020 18:38
8 czerwca 2020 01:13

Podobnie jest w górach, dlatego ja morze i góry i raczej te wyższe. Oczywiście Tatry i Dolina Chocholowska, Papież św.Jan Pawel II

Ja tam łazilem w Tatrach w te i we wte i od strony polskiej i słowackiej. Bardzo lubiłem Tatry właśnie od strony Słowackiej, ciszej i więcej. Wiele razy byłem w Żdiarze, pierwszej osady słowackiej za Łysą Polaną. Bo i blisko do Bukowiny Tatrzańskiej i Zakopanego, a na drugą rączkę, Tatrzańska Łomnica, czy Smokoviec.

Brakuje mi tych gór jak cholera ☺ Zazdroszczę troche Valserowi, bo ma i góry wodę. Jakie cudowne są te alpejskie jeziora. Byłem jedynie w Alpach austriackich "wieki temu", rejon Salzkammergut ale to podobnie tam jest.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować