Król Rzeczpospolitej Polskiej, póki co, niech będzie prezydent - Grzegorz Braun Wybory 2020
Czy piszę w tytule głupstwa?
Jak się komuś tak wydaje, niech dalej nie czyta, szkoda czasu, naprawdę. To albo się czuje lub poczuje szybko albo nie. I koniec.
To takie samosprawdzenie się, gdzie się jest i gdzie się chce być, nawet, jak realizacja będzie nigdy, co przecież jest nieprawdą, bo tak może właśnie jest.
Bo powrót polskiego króla, a dlaczego nie?
Mieszkam od tylu już lat w kraju monarchii konstytucyjnej. Da się, więc niech nikt nie mówi, że nie. Tylko ta ciemnej mocy polityka, a powiedzmy wprost, polityka wyrosła na gruncie rewolucji protestanckiej XVI wieku, vide, polityki skierowanej przeciwko Kościołowi Katolickiemu, jako instytucji, w pierwszym okresie, by kontynuować to dzieło zniszczenia ale też, by zniszczyć czlowieka, jego wolność, własność, jego ja, spowodowała taki układ sił w Europie i świecie, jaki mamy dzisiaj. Taki, że monarchie konstytucyjne to są ale w krajach, gdzie nie ma Kościoła Katolickiego jako religii uznawanej za główną, Wielka Brytania, Dania, Szwecja, Norwegia, czyli piękny pejzaż krajów skąd przyszli podbić Europę i świat Wikingowie i kraj, który stał się ich pierwszą kolonią w roku 1066
Hiszpania to chlubny wyjątek i jednak sukces, bo restytuowala się monarchia katolicka. Co się teraz odbywa na organizmie tego kraju, to inna historia. Ale Hiszpanie mają o co walczyć, bo o utrzymanie tej monarchii, a nie o jej wprowadzenie, jak w Polsce.
Gadamy i gadamy, piszemy, krytykujemy, a na dobra sprawę, Grzegorz Braun pokazał, że można. Ze można wyjść otwarcie z przekazem, który mówi, jak jest i jak może być, jak być powinno.
Od wielu już lat tworzy i jest. To przecież twórca filmowy w znakomity sposób pokazujący realia współczesnego świata i skąd to się wzięło. I jest obecny w mediach. Spotykał się z Polakami w kraju i za granicą, jakże często, mówiąc o naszej historii, prawdziwej historii ale też słuchając i będąc bardzo wrażliwym na to, co mówią do niego słuchacze.
Grzegorz Braun stworzyl Grzegorza Brauna.
Postać już rozpoznawalną przez chyba wszystkich Polaków, nieważne, czy na tak, czy na nie, czy po prostu kojarzą człowieka, że taki jest. To ogromny kapitał.
I okazało się, że być może praca twórcza Grzegorza Brauna, stawanie się osobą publiczną, to było szukanie drogi do realnej polityki w której obecnie się znalazl. Czy tak było, czy tak wyszło, nie ma jednak znaczenia.
Dzisiaj Grzegorz Braun to już instytucja. I uważam, że to nasz człowiek w polityce w tym świecie i już.
Tak jak w polityce, musi się z czasem zacząć wygładzanie wypowiedzi i działań w imię kompromisów. I z Grzegorzem Braunem pewno nie będzie inaczej. Bo na pewno zdaje sobie doskonale sprawę z tego, że wiele można ugrać będąc czynnym w polityce ale też wiele albo wszystko można stracić. Najważniejszym, to być uczciwym wobec siebie i tych, którzy są razem z nim.
A ja właśnie chcę być z Grzegorzem Braunem. Bo to budowanie przyszłości. Działanie. Tworzenie. I to nieważne, że to już nie dla mnie. A może właśnie dlatego.
Tak sobie myślę, że może udało by się skończyć z tym socjalizmem raz na zawsze, zwłaszcza na początek w głowach. Spróbować jakoś się jednak dogadać i wzajemnie przestać się unikać. Jedziemy w tym samym kierunku przecież i ok, w różnych pojazdach ale cel mamy taki sam.
Nie traćmy go z oczu, a będziemy jechać razem wierząc, że dojedziemy do niego.
Powiem wprost, jak z tym protestantyzmem, który zawładnąl światem. W tych nadchodzących wyborach prezydenckich 2020, a przecież będą i następne i następne i parlamentarne też, dlaczego mamy nie brać udziału również my. Wszelkie meetingi, konwencje, spoty reklamowe, to znakomite okazje na sprzedaż i to przecież wydawnictw, które są również Grzegorza Brauna, bo są, bo nie ma trzeciej historii, jest tylko ta obecna i ta, którą Gabriel Maciejewski razem z Grzegorzem Braunem zaczęli nam opowiadać.
Przesiedli sie obaj do innych pojazdow. Ale jak już pisałem. Droga jest tylko jedna i cel ten sam.
- - -
Ta kampania wyborcza do Sejmu już się zakończyła. Nie śledzilem jej, bo też i nie było co.
Jak wiadomo, jedyne co mi z niej pozostało, to spojrzenie w stronę Grzegorza Brauna i zastanowienie się, po Aco w ogóle w tej polityce zaczął być.
Wiele o nim i o tej Konfederacji dowiedzieć się nie było sposób, by nie powiedzieć, że w głównych portalach internetowych, a tylko stamtąd czerpię wiedzę o Polsce, nie było jej wcale.
Patrząc na sondaże, było zupełnie nieźle bo 7% poparcia ale ostatnio jednak spadło mocno i prog 5% Grzegorz Braun nie przekroczy i w tym Sejmie się nie znajdzie. Ale oglądaliśmy w polskich wyborach już tyle razy czary nad urną, że trzeba poczekać na wyniki oficjalne, więc jeszcze różnie może być. W każdym razie panu Grzegorzowi kibicuję z całego serca, by w tym nowym Sejmie się znalazł. A to przecież i tak dopiero początek, jak napisałem powyżej.
Zorganizowanie ugrupowania prawicowego z prawdziwego zdarzenia uważam praktycznie za niewykonalne dzisiaj i w bliskiej przyszłości. Za dużo pseudo-prawicowcow, pseudo-katolików, by też powiedzieć wprost, pseudo-Polaków, nawet jak gadają po polsku i nawet, gdy naprawdę trudno im znaleźć w rodowodzie, że Polakami nie są ale mają Polskę i Polaków w pogardzie, wystarczy.
Ale prezydenta, który Polskę, Polskość i Polaków ma we krwi i w swoim czynie, mieć możemy i to nawet nie w perspektywie nie wiadomo jakiej ale kikudziesięcioletniej, jak najbardziej.
Gdy spojrzymy na sondaże wyborcze jest jeszcze możliwym wybierać prawicową opcję polityczną, zarówno do Sejmu i w wyborach prezydenckich. PiS i teraz Konfederacja, potem może coś innego, to nie 50% ale razem z jakimś procentem niezdecydowanych teraz, jednak jeszcze tak.
Ktoś powie, jaki to PiS może być prawicowy, skoro jest tak socjalistyczny? Ale jaka partia nie jest socjalistyczna dzisiaj? Brakuje jednak właśnie partii, która zagospodarowywała takich, jak ja, na przykład. A uważam, że jest nas sporo. Partii, która byłaby mocno osadzona w tym, co właśnie reprezentuje Grzegorz Braun ale nie obrażala by się na system, w którym przecież przyszło by jej działać, bo innego nie ma ale kto mówi, że być nie może.
I możliwe, że wyrażam sie niezbyt jasno ale mam nadzieję, że nie aż tak bardzo. Po prostu najwyższy czas, przynajmniej na poczatek, wrócić do tego, by w debacie politycznej zaczęła być walka na argumenty, a nie gra do jednej bramki, z czym mamy obecnie do czynienia, bo lewactwo rozlało sie już wszędzie i niestety odkrywa swe karty nawet w Kościele Katolickim, czy to świadomie, czy z głupoty.
Nie ma zresztą alternatywy. Codziennie bez mała dowiadujemy się nie tylko w Polsce, jak lewacki smok podnosi swój łeb w swej pysze i bezwzględności.
Jak może być już wszędzie, doświadczam, będąc na tej wyspie. Takie imprezy pseudo-katolickie, o jakiej ostatnio słyszeliśmy organizowanej w Szczawnicy, to już jest prawie protestantyzm albo nawet po prostu właśnie protestantyzm, własny kościół w kościele, jakich dziesiątki tysięcy denominacji protestanckich mamy w świecie.
Taki świat jest już u naszych polskich drzwi. I to nie jest świat dobra, jaki był do czasu Rewolucji Protestanckiej, która wcale przecież się nie skończyła. Wręcz przeciwnie. Zaczyna pokazywać już swe właściwe antyludzkie oblicze. Bo taką była od początku.
I dlatego uważam, że tacy bezkompromisowi ludzie, jak Grzegorz Braun są naszą, być może ostatnią nadzieją na prawdziwy polski dom w Chrześcijańskiej Europie.
Kent, Anglia, 9 września 2019
tagi: polska polityka
cbrengland | |
11 października 2019 22:42 |
Komentarze:
cbrengland @cbrengland | |
11 października 2019 23:40 |
Ja napisałem ten tekst powyżej w środę i tak w gruncie rzeczy dla siebie, by się odreagować, a wczoraj, okazało się, że nie jestem sam w mojej ocenie tego, co widać wokół
https://www.m.pch24.pl/polska-2019--czy-jestesmy-skazani-na-socjalizm-,71360,i.html
a dzisiaj, to już jazda bez trzymanki była, bo "nasz" człowiek dostał Nobla ☺
Ongaku @cbrengland | |
11 października 2019 23:50 |
Braun nie jest tak rozpoznawalny jak Ci sie zdaje :)
cbrengland @Ongaku 11 października 2019 23:50 | |
12 października 2019 00:53 |
Właśnie, że jest. Nawet na tej wyspie go znają ☺
Pioterrr @cbrengland | |
12 października 2019 00:59 |
Wg wikipedii Wielka Brytania i Hiszpania to monarchie parlamentarne a nie konstytucyjne.
Mister @Ongaku 11 października 2019 23:50 | |
12 października 2019 04:57 |
Cytat :Braun nie jest tak rozpoznawalny jak Ci sie zdaje :)
Z ta rozpoznawalnoscia to jest tak , moim zdaniem.
Jak zapytasz kogos kto sie nie interesuje pilka nozna kto to jest Lewandowski to wzruszy ramionami i powie ze poprostu nie wie. Tak samo byc moze jest z G. Braunem , jak ktos olewa wszystko i nie interesuje sie jako taka polityka to tez powie ze niewie , natomiast jestem przekonany ze osoby interesujace sie nawet troszke polityka wiedza o kogo chodzi.
bendix @Mister 12 października 2019 04:57 | |
12 października 2019 05:21 |
"Eugenika w imie postępu" to jak by na niego nie patrzeć "miszczostfo śfiata" Do tego "Towarzysz generał'
Szkoda że to taki dziwak.
gabriel-maciejewski @cbrengland | |
12 października 2019 07:32 |
Grzegorz Braun nie jest instytucją.
Brzoza @cbrengland | |
12 października 2019 09:20 |
>Grzegorz Braun pokazał, że można. Ze można wyjść otwarcie z przekazem, który mówi, jak jest i jak może być, jak być powinno.
Tak, Pan Grzegorz Braun jest bardzo dobry w pogrubianiu (jak mówi/pisze Pan Maciejewski) płaskiej aż przezroczystej narracji ustawianej w głównych dystrybutorniach. Jako polityk, który jak rozumiem mówi o najważniejszych swoich planach oficjalnie, to jakby mógł zacząć je wdrażać, nie daje żadnych szans obrony wdrażanych planów przed siłami utajnionymi, które skutecznie potrafiły połowie Europy (PolskoWęgroMoskwa z przybudówkami) wprowadzić zdewastowany produkcyjnie obszar z taniuśką pracą, z dodatkiem głównonurtowej narracji: jest tak źle, bo ludzie mało się starają i jeszcze z 15 lat oszczędzania i ciężkiej pracy, to zasłużą na "normalną" gospodarkę obiboki. Znalezienie nowej Wenecji w finansowaniu/ochronie państwa, odzyskanie 3/4 terytorium Polski z Kaszubami do Lubeki dla Kościoła, skuteczne wojsko - Pan Braun z racji swoich wyrazistych planów na to nie ma szans.
Draniu @przemsa 12 października 2019 08:41 | |
12 października 2019 09:29 |
Ale ten wynik przeklada się na sprzedaż książek GB, i o to chodzi w tym całym biznesie.. Konfederacja w Konfederacji i prawdziwa prawica itp itd..
malwina @Brzoza 12 października 2019 09:20 | |
12 października 2019 10:02 |
sorki, że się wtrącam, ale uważam, że jego szanse zależą od tego, co się będzie działo po wyborach wygranych przez PIS na działce nr 447.
choć faktem jest, że do wyborów prezydenckich może jeszcze nic...
Brzoza @malwina 12 października 2019 10:02 | |
12 października 2019 10:27 |
Jak się tyle mówi o 447, to oznacza, że jest wprowadzonym tematem zastępczym/zasłoną dymną/kurtyną wielowątkową/galimatiasem dla prawicy, czy testowaniem przed prawdziwą grabieżą bez dokładnych zapowiedzi. Możliwe, że dobrzy Ludzie, którzy zabierają dużo uwagi na 447 mają stać się łatwym celem do usunięcia, gdy przyjdzie czas przed próbą prawdziwej grabieży.
Jeśli sam Pan Braun będzie stał za jakimś bardzo pozytywnym projektem politycznym, to jest spalony temat, albo z dodatkowymi utrudnieniami.
Zapomniałem dodać do dawnej płaściutkiej głównonurtowej narracji: a Wasze mozoły na dłoniach automatycznie generują szlachectwo ducha (Nie dotyczy to wyższych kast "doskonałych" - bo już to posiedli). Kto ich nie ma idzie do piachu (Nie dotyczy to właścicieli produkcyjnych nieruchomości, bo już samo to ich obciąża, a w szczególności Ludzi Kościoła - obciążenie potrójne). Ta część tej narracji jest już nie aktualna, bo "inteligencja" z biedoty "szlachetna duchem", najczystszego chowu nie ma mozołów i nie chce iść do piachu - nie wie nie nauczona, ze rewolucja konsumuje nożem i widelcem "bezy" też z ich imionami.
mniszysko @cbrengland | |
12 października 2019 10:45 |
Ludzie opamiętajcie się! Pochylcie się nad biografią jego dziadka i brata jego dziadka. Zobaczcie biografię jego ojca. Przyglądnijcie się znanym faktom. Myślcie! Pochylacie się nad biografiami innych ludzi i potraficie wyciągać wnioski a przy biografii rodziny pana Brauna dostajecie nieuleczalnej ślepoty. Co się z niektórymi dzieje to pojęcie przechodzi... Doprawdy nie rozumiem tego.
gorylisko @cbrengland | |
12 października 2019 11:09 |
czy pan mówiąc o monarchii konstytucyjnej miał na myśli UK ??!! nie wiem jak skandynawia ale w UK niema konstytucji jako takiej...no może kiedyś "magna carta" ale tutaj niema żadnej konstytucji... fakt, że swego czasu pewien polonus pitolił mi o trybunale konstytucyjnym w UK... ;-) ale jak na razie ani jednego ani drugiego niet...
mniszysko @boson 12 października 2019 10:53 | |
12 października 2019 11:09 |
>>> po co to wykrzykniki? <<<
... żeby pan miał, co komentować. Porady zaś niech pan daje innym. Ja się obejdę bez pańskich.
cbrengland @gabriel-maciejewski 12 października 2019 07:32 | |
12 października 2019 11:33 |
To się zrobi ☺
cbrengland @Pioterrr 12 października 2019 00:59 | |
12 października 2019 11:35 |
Czy normalnie zawsze ważny jest ten przecinek? Przeciez każdy przytomny wie, o co chodzi. Bo właśnie o to chodzi.
cbrengland @bendix 12 października 2019 05:21 | |
12 października 2019 11:37 |
Naprawdę? Otwórz telewizor i zobacz prawdziwych.
cbrengland @przemsa 12 października 2019 08:41 | |
12 października 2019 11:42 |
W wyborach prezydenta Gdańska, gdzie Grzegorz Braun wszedł prawie dosłownie, jak z ulicy i na krótką chwilę przecież i miał pod górkę stale, dostał prawie 12% poparcia.
cbrengland @Brzoza 12 października 2019 09:20 | |
12 października 2019 11:44 |
Czyli chowamy głowę w piasek i czytamy Noblistkę 2019?
cbrengland @gorylisko 12 października 2019 11:09 | |
12 października 2019 11:50 |
Już wyżej napisałem, co sądzę o tym.
A na tej wyspie tutaj to się nic nie zmieniło od 1066. A w Europie i Świecie? Czy te oczy nie kłamią, czy jakoś to tak szło. Przecież ślepy widzi, co się działo i dzieje.
cbrengland @mniszysko 12 października 2019 10:45 | |
12 października 2019 11:53 |
Ks.prof.Tadeusz Guz i Grzegorz Braun, postacie na dzisiaj. Jutra może nie być.
onyx @mniszysko 12 października 2019 10:45 | |
12 października 2019 12:31 |
Ja byłem na jednym spotkaniu z G. Braunem i zobaczyłem od środka co stoi za tą "instytucją". Kubeł zimnej wody to mało powiedziane. Ale jak to się mówi każdy jest kowalem swego losu.
Brzoza @cbrengland 12 października 2019 11:44 | |
12 października 2019 14:47 |
Napisze w poprzek słowom Ojca. Rada: :) mniej szczerości, więcej myślenia.
> Codziennie bez mała dowiadujemy się nie tylko w Polsce, jak lewacki smok podnosi swój łeb w swej pysze i bezwzględności.
Zastanawiał się Pan, iż konflikt lewusy-prawusy jest ustawiony/sztuczny, jest zasłoną dymną. Ma się w nas krew gotować, mamy mieć reakcyjne zachowania, nadzieje pokładać w "prawym wyzwolicielu".
Jeśli propagowałbym głosowanie na niepisdusie (nie ma lepszych, głosuję na nich), to czułbym się zobowiązany i odszukał informacje z biografii jego dziadka, brata jego dziadka, ojca.
Brzoza @cbrengland | |
12 października 2019 14:59 |
krul PRLbis jest już zaklepany:
boomerang85 @cbrengland | |
12 października 2019 16:04 |
Ja nie jestem hurraoptymistą co do Brauna w polityce, natomiast z niecierpliwością czekam na "Gietrzwałd 1877", bo zbiórka pieniędzy została już ukończona
Ongaku @cbrengland | |
12 października 2019 16:58 |
A ja znam człowieka z https://www.pafere.org/
Gdy GB pojechał do USA agitować polonie udało mu sie przekonać Pana Jana Małka by go wspierał. Rzeczywiście do owej współpracy czyli wspierania doszło co przełożyło sie na korzyści finansowe dla GB. Gdy Pan Małek miał urodziny zaproszono GB by powiedział kilka słow na tej skromnej uroczystości - organizatorzy liczyli, że GB skoro korzyści odniósł to z przyjemnością kilka słów powie. Jak wielkie było zdziwinie gdy zazżyczył sobie honorarium 500 pln za tych kilka miłych słow...
Oczywiście nie ja byłem świadkiem tych wydarzeń ale mam pełne zaufanie mego zniesamczonego informatora.
Prywata, prywata i jeszcze raz prywata - bo kto przy zdrowych zmysłach idzie do wyborów z Lirojem i Korwinem?
Ongaku @boson 12 października 2019 17:04 | |
12 października 2019 17:07 |
Pamietam tą promocje - i co bylo dalej? GM nie chciał stać sie Patlewiczem ? :)
Ongaku @Mister 12 października 2019 04:57 | |
12 października 2019 17:37 |
Jesli juz tak chcesz porównywać to imho Lewnadowski to w Polsce rozpoznawlnośc Kaczyńskiego i Tuska - GB to moze jakis rezerwowy obrońca z 1 ligi ale nawet nie reprezentacji.
Z drugiej strony "Transformacja" "Tow generał" "Luter" i nawet ta mała książeczka o Gierżwałt - rewelka choć pisana w takim stylu, ze trafia tylko do przekonanych...
Tylko, ze ludzie nie znaja tych dzieł - bo to nisza nisz. niestety. - popytaj na ulicy :)
Kupiłem kiedyś u Michała "Układy i Układanki" - opasłe tomisko - to jakaś sieczka, ktorej sie nie da czytac.
marianna @boson 12 października 2019 17:04 | |
12 października 2019 17:49 |
Nie zna Pan kontekstu całej sprawy, po co więc się wymądrza?!
Krzysiek @boson 12 października 2019 10:53 | |
12 października 2019 19:05 |
"po co to wykrzykniki?"
Wykrzyknik był jeden (symbolicznie: 1). Problem z liczbami czy formami l. pojedyncza/l. mnoga j. polskiego?
Krzysiek @boson 12 października 2019 12:34 | |
12 października 2019 19:11 |
Np. Włodzimierz Skalik
Przypomnij mi tylko co miał na pagonach za PRLu, bo jakoś tę informację internety zapomniały.
Bo sam bozonie chyba rozumiesz, że nie zaczął od latania na olimpiady lotnicze tak z aeroklubu tylko za samoloty i paliwo oficerom płacił ustrój, który wtedy chylił się ku upadkowi? A Ty wiesz że byle komu nie daje się tak specjalistycznego i drogiego sprzętu jak drzwi od stodoły?
A więcej dziwnych rzeczy się tam u pana Grzegorza nie dzieje - a w Pobudce szczególnie.
Krzysiek @cbrengland 12 października 2019 11:42 | |
12 października 2019 19:25 |
"W wyborach prezydenta Gdańska, gdzie Grzegorz Braun wszedł prawie dosłownie, jak z ulicy i na krótką chwilę przecież i miał pod górkę stale, dostał prawie 12% poparcia."
Dobrze Pan wie, że to była nietypowa sytuacja (a właśnie jako nietypowa, prędko się nie powtórzy, jeżeli w ogóle). PiS nie wystawił kandydata co było oczywiste i taktycznie przemyślane ze względu specyfikę sytuacji, która zaistniała po zdjęciu Adamowicza. Rok wcześniej w II-ej turze kandydat PiSu miał w Gdańsku 36,2%. A z tych 11,86% którzy głosowali na GB, to połowa to byli zwolennicy PiSu. W normalnych warunkach GB jest w stanie uciągnąć maks. 5%. I to jeszcze gdy jedzie na dopalaczu pt. „Ustawa 447”.
Paris @Mister 12 października 2019 04:57 | |
13 października 2019 00:48 |
Tak jest...
... a ze ludzi w Polsce interesujacych sie polityka jest - relatywnie - malo, to i osob rozpoznajacych pana GB jest rowniez malo. W moim prywatnym, bliskim otoczeniu pan GB jest bardzo slabo kojarzony... wiadomo, ze "on chyba robi w filmie", ale co, jak i kiedy - to czeski film !!!