Nie zapominajmy o miłości - Jan Kaczmarek
Doprawdy, aż trudno coś dodać do tego, co poniżej, co wygrzebałem w tym Internecie jednak.
I tak sobie myślę, coś z tym zróbmy, bowiem nie znamy dnia, ani godziny. Może ten sieciowy interes się zamknie i będą tylko wspomnienia, które przecież są ulotne i odejdą w siną dal.
Nieraz zadawałem sobie pytanie, dlaczego Kabaret Elita wszedł do podziemia lub tam się znalazł, nie przymierzając, jak Coryllus ze swoją ekipą i my tam gdzieś na widowni ale aktywni przecież :-)
Wsłuchując się w te teksty niezapomnianego przecież i tak przedwcześnie zmarłego Jana Kaczmarka, nie sposób się zadumać nad tym, że było to 40 lat temu. A to tak, jakby to było dzisiaj, tak to normalnie wychodzi. Wtedy był to czas schyłkowego ale jednak PRL-u jeszcze. Dla mnie nic się nie zmieniło.
Nie dziwię się przeto, że Kabaret Elita jest dzisiaj tam, gdzie jest, jeżeli jeszcze jest. Aż wierzyć się nie chce, że minęło tyle lat, a w Polsce śmiejemy się z tego samego, co przed 40-tu laty. Tak, niby realia są inne. G ... prawda.
Te kilka piosenek, a jeszcze dużo więcej jest przecież na YouTube, niech nam uświadomią, gdzie jesteśmy dzisiaj i co się działo przez te lata od końca lat 70-tych.
Jaki wtedy mieliśmy jednak zdrowy dystans, do tej prawdziwej rzeczywistości za oknem, poza swoim własnym domem i sceną. Byli ONI i byliśmy MY. Dzisiaj zostało tak samo. Ale z tą różnicą, że zatarł się rozdział na MY i ONI. I społeczność, teraz już nie tylko polska, nie za bardzo wie, kto jest kim i po co.
-
Jan Kaczmarek oraz Kabaret Elita
tagi: polska
![]() |
cbrengland |
3 października 2020 08:26 |
Komentarze:
![]() |
chlor @cbrengland |
3 października 2020 10:08 |
Elitę widziałem na żywo ponad 20 lat temu, i już wtedy wygladali na podstarzałych, smutnych i zmęczonych facetów.
![]() |
Brzoza @cbrengland |
3 października 2020 13:05 |
Sentymenty zmieszane z zadumą, pisaniem o jakiejś miłości przez faceta wygląda jak zapisanie się na listę pewnych ofiar, których położy mucha.
![]() |
Brzoza @prosiak76 3 października 2020 09:05 |
3 października 2020 13:15 |
Nie pisz pana z dużej litery, to jest mój patent i odwal się od Karonia, On jest w porządku, tylko wygląda nie teges. Jakbyś stanął koło niego, to wszyscy by pomyśleli, że jesteś taki sam, ale do odważnych świat należy, nie ma się co ograniczać.
![]() |
Autobus117 @cbrengland |
3 października 2020 16:06 |
To już nie była Elita. Chory Kaczmarek, wielcy nieobecni, reszta to popłuczyny i tak do dzisiaj
![]() |
atelin @chlor 3 października 2020 10:08 |
5 października 2020 08:30 |
Tak było. Jakoś wtedy dane mi było obejrzeć ich występ z okazji otwarcia hotelu. Wezwani w trybie alarmowy, bo Ich Troje nie dojechał z powodu drobnego wypadku.
![]() |
atelin @cbrengland |
5 października 2020 08:34 |
Jan Kaczmarek był stałym klientem zakładu foto, w którym pracowałem. Żal było patrzeć jak z każdym miesiącem jest z Nim gorzej.