Niechcący otworzyłem wiadomości z Polski
Proszę mnie krytykować, jak to już bywało, za to, że w całości zamieszczam ten wpis poniżej. To nie tylko w tej polityka.pl tak jest. Na salon24.pl widzę wiszą podobne teksty.
Oczywiście ten poniżej to hard-core tej bieżącej, już na dobre, rewolucji antykatolickiej. Wisi ten tekst na głównej stronie polityka.pl:
-
Kościół się doigrał! Rusza antykatolicka rebelia!
To nie do wiary! Młodzież wchodzi do kościołów i gromadzi się pod kościołami, aby wyrazić swój gniew. Nie przychodzi dyskutować ani się skarżyć. Przychodzi, by wykrzyczeć w twarz znienawidzonym intruzom, aby się odczepili. Młodzież LGBT i jej sojusznicy, ale bynajmniej nie wyłącznie, bo agresja fanatyków skierowana dziś została na wszystkie młode kobiety i dziewczęta. Ludzi wściekłych jest dziś znacznie więcej niż miesiąc temu, gdy biskupi i dygnitarze władzy atakowali osoby LGBT.
Znamienna i niesamowita – nie do pomyślenia jeszcze kilka lat temu – scena rozegrała się w południe pod słynnym kościołem na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Grupa fanatyków pod wielkim bannerem z wizerunkiem katolickiej świętej Marii, przez megafon odmawiała tzw. zdrowaśki, a blisko setka młodych ludzi przekrzykiwała ją gromkim „Wyp….ć!”. Bo, jak mówią młodzi, „to jest wojna!”. Żadne sztuczki z „porozmawiajmy” i braniem pod włos nie przejdą. Jakimś niepojętym zrządzeniem młodzi ludzie, poddawani przez wiele lat praniu mózgów na lekcjach religii i w kościołach, otrząsnęli się z wyuczonej pokory i bojaźliwości względem księży, przerywając ciągnący się od stuleci szereg pokoleń niewolniczo podporządkowujących się rzekomo nadprzyrodzonej władzy „duchownej”. Zapewne od czasu, gdy katolicki reżim późnych lat trzydziestych dla przypodobania się Kościołowi i fanatykom równał z ziemią cerkwie na kresach RP, nie zdarzyło się jeszcze, aby ludzie spontanicznie wylegli na ulice dla wyrażenia swojego oburzenia na Kościół. I – co niezmiernie istotne – tym razem nie chodzi tylko o sam Kościół, który się zdeprawował, lecz o religię katolicką jako taką. Obecne protesty w wielu przypadkach są nie tylko antykościelne, lecz antykatolickie. A to oznacza przełamanie wielkiego tabu.
Gdy piszę te słowa, w niedzielne popołudnie, jesteśmy jeszcze przed wieczorną demonstracją pod warszawską kurią na ul. Miodowej. Może ona okazać się jeszcze bardziej spektakularna, lecz już to, co widzimy dziś w mediach – obywatele i posłowe stający w kościołach z kartonowymi tablicami – jest wystarczająco wymowne. Kto by pomyślał, że można naruszyć przestrzeń kościelną – jakoś instynktownie odczuwaną jako „święta” i eksterytorialna – i protestować na jej gruncie? Kler nie wie, jak się zachować – w Poznaniu wezwano policję, lecz policja w kościele to również swego rodzaju profanacja. I to jest bardzo ważne: Kościół przekonał się, że nie jest nietykalny, a jego przestrzeń nie jest poddana jego kontroli w sposób absolutny.
Dla biskupów antykatolicka rebelia to nowa sytuacja, której zapewne w ogóle nie brali pod uwagę. Czy rozmaici „żołnierze Chrystusa” i ONR-owcy wystarczą, aby zdusić antykatolicki bunt? Wątpliwe. Również Kaczyński ma kłopot. Bo teraz biskupi zażądają od niego zdecydowanych działań, a on ma na głowie wielkie „Jeb…ć PiS!”. Przelicytował w swoim cynicznym zagraniu w „dziel i rządź!” i sytuacja wymyka mu się spod kontroli. Do tego idzie potężny kryzys ekonomiczny, a wrogie frakcje w obozie władzy warczą na siebie i ostrzą szable. Mogę sobie tylko wyobrażać, jakie nastroje panują na salonach władzy i w biskupich pałacach. Kaczyński chciał skonsolidować obóz i skupić go wokół siebie, lecz takiego kryzysu nie przewidział. Pewnie mu powiedziano, że ludzie boją się wirusa i nie wyjdą na ulice. Otóż nie boją się. Nauczyli się już żyć ze świadomością, że prędzej czy później covid przechorują.
Można zakazać demonstrowania ustawą, lecz to niewiele da. Młodzi nie mają w sobie ani strachu, ani legalizmu. A więc przemoc? Bicie młodych kobiet nie wchodzi w grę. Aresztowania doprowadzą do tym gorętszych protestów. Może rozmawiać? Żadnej chęci ani pola do dialogu nie ma, a zresztą bunt nie ma wyraźnego przywództwa. Bo to nie jest protest obywatelski, lecz prosty odruch wściekłości prywatnych jednostek. Nad takim zjawiskiem nie można zapanować ani siłą, ani perswazją. Pozostaje przeczekać. I to właśnie czas nam pokaże: czy wszystko się wypali, czy też nastroje będą się zaogniać, doprowadzając do dysfunkcji instytucji, a w konsekwencji do kryzysu rządowego. Ten drugi scenariusz nie jest wykluczony!
tagi: przeciwko kościołowi katolickiemu
![]() |
cbrengland |
25 października 2020 22:30 |
Komentarze:
![]() |
cbrengland @cbrengland |
25 października 2020 22:45 |
Niedawno napisałem w komentarzu, że w Polsce będzie, jak we Francji i Irlandii razem wzięte.
Zaczyna się to naprawdę. Wsparcie ta rewolucja ma nie byle jakie. Proszę tylko zobaczyć jeszcze raz tę niemiecką gazetę pod notką Bankructwo. A Tusk i reszta jego bandy już w blokach startowych.
![]() |
tadman @cbrengland |
25 października 2020 22:47 |
Nie pomogło skakanie, tupanie, walenie w barierki, więc wleźli do kościołów i to w wielu miejscach. Mało tego, wszędzie te same napisy na murach świątyń podpisane błyskawicą. Zadziwiająca koordynacja i karność. Wyraźne parcie do konfrontacji i wydaje mi się, że polskie lewactwo miałoby umiar, a tu tego nie widać.
![]() |
tadman @cbrengland |
25 października 2020 23:34 |
Wirtualna polska wpisuje się w nastroje i odgrzewa kotlet
https://film.wp.pl/zakonnica-z-piekla-rodem-6568480453838465a
Fotoblogia także
https://fotoblogia.pl/16030,zdjecie-dnia-aktywistki-protestuja-przed-pomnikiem-jana-pawla-ii-w-warszawie
![]() |
Mukarnas @cbrengland |
26 października 2020 00:28 |
"Również Kaczyński ma kłopot. Bo teraz biskupi zażądają od niego zdecydowanych działań,"
Biskupi niczego nie zażądają, bo są po tej samj stonie co LGTB. (Banda czworga okrągłego sołu : strona społeczna,strona rządowa, strona kościelna i żona Mao Tse Tunga)
Porównaj oświadczenie Przewodniczacego Konferencji Episkopatu (np.https://www.pch24.pl/oswiadczenie-przewodniczacego-konferencji-episkopatu-polski-po-niedzielnych-profanacjach-kosciolow,79380,i.html)
Przecież ci biskupi w Boga nie wierzą. Nie obrażono Pana Boga, tylko przeszkodzono ludziom w modlitwie i wogóle to jest wszystko w porządku.
"Proszę wszystkich o wyrażanie swoich poglądów w sposób akceptowalny społecznie, z poszanowaniem godności każdego człowieka. Potrzebujemy rozmowy, a nie postaw konfrontacyjnych czy gorączkowej wymiany opinii na portalach społecznościowych. „Autentyczny dialog społeczny – pisze papież Franciszek – zakłada zdolność poszanowania punktu widzenia drugiej osoby poprzez zaakceptowanie możliwości posiadania przez nią pewnych przekonań lub uprawnionych interesów.Wszystkich raz jeszcze zachęcam do dialogu na temat sposobów ochrony prawa do życia oraz praw kobiet.”
Ku przypomnieniu to J.Kaczynski i Episkopat storpedowalli ustawę antyaborcyjną a wniosk do TK posłowie składali wbrew wymienionym, a teraz rżną dziewice topielice.
![]() |
cbrengland @Mukarnas 26 października 2020 00:28 |
26 października 2020 06:32 |
Aż strach mi myśleć, że to postanowienie TK jest częścią gry. Być może. Ale teraz już i tak "idzie na noże".
W zasadzie wszystko jest przygotowane do zmian w kwestii Kościoła Katolickiego w Polsce. Teraz właśnie tylko potrzeba "ofiar i krwi". I one się pojawią. I będzie załatwione. Jak napisałem powyżej, to nic nowego właśnie. Francja i Irlandia pokazały, że można się stoczyć na dno.
![]() |
atelin @cbrengland |
26 października 2020 08:38 |
"Ku przypomnieniu to J.Kaczynski i Episkopat storpedowalli ustawę antyaborcyjną a wniosk do TK posłowie składali wbrew wymienionym, a teraz rżną dziewice topielice."
Tak się zacząłem zastanawiać czy ta cała Godek nie jest perfekcyjnie zakamuflowaną komunistyczną agentką - banda posłów niesiona jej wrzaskiem zrobiła nieodwracalną szkodę. Teraz już faktycznie będzie jak we Francji i Irlandii. Nie chodzi przy tym o pytanie czy można tego jeszcze uniknąć, ale o pytanie KIEDY? Lewactwo poczuło, że krew jest już blisko i nie odpuści.
TK nie miał wyjścia - wystarczy w dwie minuty znaleźć artykuł o ochronie życia, przeczytać go w dziesięć sekund i rozłożyć ręce.
![]() |
Paris @cbrengland 26 października 2020 06:32 |
26 października 2020 11:30 |
Krzysiu...
... zabic ich tylko smiechem !!!
Te cala ich "walke na noze" i te cale dete "protesty. A "na dno" to mozna isc jeszcze dluuugo. Francuskie barany rzadowe i merdialne grzeja teraz "walke z islamem" po dekapitacji profesora CHistorJi. W odpowiedzi "sultan" Erdogan skierowal slupa rotszyldowego Macron'a do PSYCHIATRY !!!... aby przebadal sobie glowke, bo chyba z nia jest u niego "ca va pas". Do tego jeszcze w calej Turcji zarzadzil BOJKOT francuskich towarow !!!
Wczoraj do poznej nocy pokazywali we francuskim telewizorze jak calymi pryzmami Turcy wyrzucaja te francuskie "delicje" z marketow do SMIECI... tak wiec we Francji "walka z islamem", u nas "walka z kosciolem", a wszystkie ZLODZIEJE jak dajmy na to Michel Platini, ex-premier Fillon czy Sarko czy u nas "hania naszo kochana" czy inny Giertych albo Szumowski CHODZA PO WOLNOSCI... i nawet sie nie zanosi na to, ze wlos z glowy im spadnie !!!
Trzeba nam wiedziec , ze te cala deta "WOJNE" to robia CIAGLE SAMI SWOI zeby po "WOJNIE" przy korycie tez zostali CI SAMI... i SAMI SWOI...
... SMIECHEM ich TYLKO zabic !!!
![]() |
atelin @Paris 26 października 2020 11:30 |
26 października 2020 11:42 |
Jak idą na noże, to miecz Erdogana jest dłuższy.
![]() |
McGregor @cbrengland |
26 października 2020 17:10 |
Przez dłuższą chwilę myślałem, że od 5 akapitu to pański autorski tekst i trochę mnine to zdziwiło. A dopiero później załapałem że to Hartman.
Tak, wyraźnie mamy do czynienia z wielką ofensywą lewackiej żulii. Czym się to skończy i kiedy, nie wiadomo, ale faktem jest, że Godek a dużo wcześniej niejaki Marek Jurek bardzo ładnie dezintegrują prawicę pod pięknymi hasłami. No bo czyż nie mają racji? Ależ tak, ale jakie będą skutki to już niech się inni martwią.
![]() |
cbrengland @Paris 26 października 2020 11:30 |
26 października 2020 17:20 |
Paris, sorry ale to dzieje się naprawdę i dziać będzie.
Ten rząd już kiedyś dał dupy. Zrobił ustawę o IPN bodaj, taką jak trzeba, by po paru miesiącach "ją odszczekać" na polecenie "starszych i mądrzejszych".
To jest początek katastrofy. Kraju. Wszystkiego. To znaczy takiej katastrofy, jaką widziałaś we Francji. A ja widzę na co dzień w Wielkiej Brytanii. Ludzie jakoś żyją. W Polsce też będą.
Wiesz, ja znowu polazłem do mojego pubu jednak. Na wejściu pani w masce na twarzy podała mi długopis i papier, bym wpisał swoje dane i nr tel. I ja napisałem, tak z głowy pewną twórczość ☺, John Smith and consorts i jakis "numer telefonu z księżyca", a pani się tylko uśmiechnęła. Ona to wyczuła, co robię. I razem tylko wymienilismy spojrzenia wzajemnego zrozumienia. Ci Anglicy mają jednak ten dystans w tym gnoju, w którym żyją. Może dlatego właśnie go mają.
A kelner mnie zapamiętał sprzed tygodnia i ku mojemu jednak zaskoczeniu, przyniósł mi do stolika piwo, ktore zwykle piję. Fajnie, naprawdę ☺
- Taki "wielki ruch" w tym pubie - powiedziałem
Uśmiechnął sie tylko
![]() |
Paris @cbrengland 26 października 2020 17:20 |
26 października 2020 18:39 |
No dzieje sie, Krzysiu,...
... to co sobie "nasz rzad" SAM wystrugal !!!
A scislej dzieje sie to co sobie wystrugala ta cala "pokomusza", okraglostolowa i magdalenkowa ZGRAJA, bo chyba nie wierzysz, ze te lewackie burdy to jest "spAtan"... ani, tez w to co dzieje sie we Francji, na Bialorusi czy w innym Karabachu, ze to "pSZypadek" !!!
A rzady POPiS'owe - bo przeciez innych w Polsce nie bylo to w DAWANIU D**Y sa "miszczami swiata"... "dawanie d**y", zdrada, targowica to ich "koronne" dyscypliny !!!