The best performance ever
Z taką oceną tego wykonania spotkałem się kiedyś, już jakiś czas temu, gdy grzebałem na YouTube, to tu, to tam. Jak wiadomo tam jest wszystko lub prawie wszystko. A wykonan tego akurat utworu Jana Sebastiana Bacha jest naprawde wiele. Nietrudno się dziwić. Wszak ten akurat utwór jest rozpoznawalny przez każdego. Tak sądzę. Przynajmniej tak powinno być.
Posłuchajmy tej muzyki. I nie poprzestanmy tylko na nim. Organy i kościół żyją w symbiozie od stuleci. Organy to instrument kompletny. I gra się na nim przecież całym swoim ciałem wręcz, gdyż poza klawiaturami do grania rękoma, jest w nich również klawiatura nożna. To jak orkiestra uruchamiana przez jednego człowieka.
-
Chociaż orkiestry symfonicznej nic jednak nie zastąpi. A gdy razem z nią jest jeszcze chór …
_______
tagi:
![]() |
cbrengland |
13 grudnia 2024 08:37 |
Komentarze:
![]() |
atelin @cbrengland |
13 grudnia 2024 12:16 |
Można sobie wyrobić zdanie na temat różnych wykonań legendarnych kawałków słuchając płyt na niezłym sprzęcie. Mój sprzęt mnie zadowala, ponieważ mam trzy różne wersje IX symfonii Beethovena, każda brzmi inaczej i każda mi się podoba pod inną batutą. Niestety na CD, bo na porządny gramofon mnie nie stać. Ale nie żałuję, ponieważ musiałbym wejść na jakieś fora dla oszołomów i poznać prawdę o optymalnej sile nacisku igły na winylową płytę. Kombinowałem z doborem głośników i kabli. Teraz mam coś, co mi wystarczy. Jak czytam Szanowną Koleżankę Beam, która pisze o sprzęcie za 999 000 PLN, to po prostu wymiękam. Mało tego, ja sobie doskonale zdaję sprawę z faktu, że jest kilka/naście osób na świecie, które taki sprzęt montują w jakimś kultowym Fordzie z lat 60-tych ubiegłego wieku.
I teraz, Panie Krzysztofie, najważniejsze: można nawet posiadać audiofilski komputer, w bebechach którego znajdziemy półmetrowe lampy, najlepszą na świecie kartę dźwiękową i dowalić do tego najlepsze głośniki.
Pan się zachwyca https://www.youtube.com/watch?app=desktop&v=MafAZeag1_0
Ja Panu odpowiem w ten sposób: https://www.youtube.com/watch?v=0T7eMctuJLQ
A Claudio Abbado jest jednym z the best of the best.
Mam to "Requiem" pod batutą Abbado. I co? Na YT nie da się tego słuchać w porównaniu z oryginałem na płycie. Dlaczego?
Dlatego, że nie wiadomo, kto to zamieszcza.
![]() |
zkr @cbrengland |
13 grudnia 2024 12:39 |
> na porządny gramofon mnie nie stać.
Rozmawialem kiedys z wokalista jednej kapeli. Potwierdzil mi to czego sie obawialem - ze obecnie tloczone plyty to nie zawsze jest jakosc.
Zalezy kto to robi.
Poza tym obecne plyty to nie obrobka analogowa od mikrofonu do tloczenia. Po drodze ma Pan przetworniki A/C i C/A
> Na YT nie da się tego słuchać w porównaniu z oryginałem na płycie. Dlaczego?
Kwestia kompresji etc
Ale jest jeszcze jedna rzecz na ktora zwrocil uwage JM Jarre w jednym z wywiadow - obecnie muzyke sie zapisuje z mala dynamika (rozumiana jako odstep miedzy dzwiekiem najcichszym a najglosniejszym). Wszystko po to aby to lepiej "smigalo" w tzw. mediach, nosnikach typu telefon, odtwarzacz MP3 itd
Co do CD to ona ma wysoka dynamike (96dB) ale jest to mniej niz ma orkiestra symfoniczna (niektorzy mowia, ze jest to 110 dB a slyszalem o wartosci 140 dB)
![]() |
atelin @zkr 13 grudnia 2024 12:39 |
13 grudnia 2024 12:41 |
"Kwestia kompresji etc"
Dokładnie.
![]() |
atelin @atelin 13 grudnia 2024 12:41 |
13 grudnia 2024 12:44 |
Panie zkr, słucha Pan muzy z jakichś swoich płyt?
![]() |
zkr @atelin 13 grudnia 2024 12:44 |
13 grudnia 2024 13:07 |
> Panie zkr, słucha Pan muzy z jakichś swoich płyt?
Z CD tak. Mam setki plyt. Nie slucham stream'ow czy jak to sie tam nazywa.
A gramofon...
Mam ale stoi zakurzony...
Musze go wreszcie dostawic do tzw. wiezy bo mam troche analogow.
![]() |
Perseidy @atelin 13 grudnia 2024 12:16 |
13 grudnia 2024 15:07 |
Zgoda, Abbado wymiata. Mam jego czarobiałą fotografię z własnoręczym podpisem w pięknej srebrnej oprawie.
Zalinkowane przez pana wykonanie - cudo.
pozdrawiam
![]() |
cbrengland @cbrengland |
14 grudnia 2024 08:17 |
Ludwig van Beethoven był już zupełnie głuchy, gdy tworzył swe ostatnie dzieła z IX Symfonią włącznie.
Muzykę ma się w sobie albo tylko się jej odsłuchuje. I nie chcę tutaj w żaden sposób deprecjonować tych, którzy tak mają. Większość przecież tak ma i to wcale nie jest ich wina. Tylko dlaczego potem szukają tego najlepszego sprzętu, by pokazać sobie i światu, co sobą reprezentują. Po co? Ile razy słuchałem muzyki na telefonie komórkowym, gdyż taką wtedy miałem w tym momencie potrzebę z nią obcowania, a gdy zmęczenie i fizyczne i psychiczne "zmiażdżyło" moją wyobraźnię muzyczną. Tak samo mam z kontaktami z Bogiem. Mam stale pod ręką czytania mszalne Pisma Świętego, które codziennie otrzymuję na mojego emaila, o czym wielokrotnie pisałem. I to wszystko na telefonie komórkowym. A dlaczego nie?
_________
![]() |
zkr @cbrengland 14 grudnia 2024 08:17 |
18 grudnia 2024 08:51 |
Z tym sprzetem muzycznym to ja uwazam, ze ma znaczenie. Nie mowie "za banke" ale taki co nie pokaleczy(*) mi na przyklad takich nagran
https://www.deutschegrammophon.com/en/catalogue/products/mozart-grosse-messe-c-moll-karajan-9106
https://www.deutschegrammophon.com/en/catalogue/products/mozart-requiem-karajan-1975-1421
(*) w sensie odda poprawnie to co zostalo nagrane
![]() |
cbrengland @zkr 18 grudnia 2024 08:51 |
18 grudnia 2024 09:32 |
A pamiętasz, że jest cos takiego jak koncerty, sale koncertowe? Żadna płyta i sprzęt do odtwarzania nie zastąpią tego. I tyle. Ja tak właśnie mam. Nauczyłem się tego w Filharmonii Krakowskiej i salach komcertowych w Katowicach. Potem i Berlin i Salzburg i Londyn ... I kościóły oczywiście i organy na żywo , gdziekolwiek. Polecam
__________
![]() |
zkr @cbrengland 18 grudnia 2024 09:32 |
18 grudnia 2024 09:57 |
> A pamiętasz, że jest cos takiego jak koncerty, sale koncertowe? Żadna płyta i sprzęt do odtwarzania nie zastąpią tego.
No nie, tutaj nie bede polemizowal.
To bez dyskusji.
Chociazby temat dynamiki plyty CD. W ktoryms komentarzu poruszylem ten temat - plyta CD ma mniejsza dynamike (ca 96dB) niz orkiestra symfoniczna (do 140 dB).
![]() |
cbrengland @zkr 18 grudnia 2024 09:57 |
20 grudnia 2024 17:18 |
Właśnie. Ja do dzisiaj nie potrafię się pogodzić z tym, że wlazło to coś na rynek, czyli CD :-) Ala wraca stare i bardzo dobrze właśnie. Tak samo miałem i mam z aparatami cyfrowymi. Ale jakoś do nich przywyklem. Stale jednak mam marzenie powrotu do ciemni fotograficznej, jak za dawnych lat.
________