Mój telefon obsługuje 5g ,ale wyłączyłem bo jak się na nią przełączał, internet źle działał. Chyba za słaby zasięg. Kiedys zastanawiałem się dlaczego to wprowadzają i nie potrafię znaleźć uzasadnienia. Zauważyłem jedną różnicę,ale nie jestem pewien czy dobrze. Jest na SN ktoś kto się na tym zna i wytłumaczy? Po co 5g?

Z  10  lat  temu...

...  albo  i  wiecej,  jeszcze  kiedy  bylam  we  Francji  !!!

 Pamietam,  jak  zrobili  w  merdiach  ,,siwy  dym,,  bo  do  ,,parlamEtu  brukselskiego,,  wplynela  do  procedowania  dyrektywa  ze  slonecznej  Italii  aby  ZMUSIC  Europejczykow  do  wymiany  swoich  telefonow  komorkowych  co  2  lata  minimalnie.  Merdialnie  zawyly  niesamowitym  ,,obOZeniem,,  i  to  ,,OszczeNsliwienie  na  sile,,  Europejczykow  nie  przeszlo.

Dzisiaj  skonstatowalam  skad  poszla  ,,szpryca,,  do  taaakiego  ,,zatroskania,,  o  Europejczykow,...  normalnie,  KILO  SOLI  TRZEBA  ZJESC,  zeby  uwierzyc  w  ,,zatroskanie,,  tych  SZMACIARZY  z  AMERYKI  !!!  

Zobacz, wystarczy włożyć kij w mrowisko, czyli zupełnie przypadkiem napisałem o tych telefonach, a okazuje się że moje intuicje byly jak najbardziej słuszne

Tak, o tym napisałem przecież. Ale też, jak nasz kolega powyżej napisał, na dzisiaj, 5G to zupełnie niepotrzebny bajer jest w telefonie. Nawet przeszkadza :-)

A ja mój poprzedni telefon miałem prawie 10 lat. Myślę, że to 4G tak szybko jednak nie zlikwidują. To jest zupełnie wystarczające. Mam w domu WiFi ale nie na kabel tylko na jednym ze starych telefonów uruchomiony jest hotspot. I mam prędkość przesyłu danych nigdy poniżej 5MB/s, a zwykle ok.20MB/s  a wiele razy poza weekendem, transmisja danych sięga ponad 30MB/s. I to zupełnie wystarczy. A to jest 4G i tylko.

To jest chyba najlepszy tester prędkości transmisji danych Internetu. Warto sobie sprawdzać

https://www.broadbandspeedchecker.co.uk/

________

<<<.... i wytłumaczy? Po co 5g? >>>

Nie należę do grona ekspertów i powtórzę tylko to, co usłyszałem od Młodego.

Sieci 5G pozwalają urzeczywistnić futurystyczne kiedyś wizje świata, w którym ludzie będą otoczeni przez "inteligentne" maszyny. Dostępne staną się w pełni tzw. inteligentne domy i inteligentne miasta, spełniające wsztstkie oczekiwania jego mieszkańców. A wszystko to, gdyż każde z urządzeń będzie mogło porozumiewać się z innymi urządzeniami. Pozwoli to usprawnić sposób zarządzania infrastrukturą transportową, zaopatrzenniową, produkcyjną ( zwolennicy mówią o tym Przemysł 4.0). Przykład: największe magazyny Rossmann'a w PL. Cały załadunek ciężarówki trwa poniżej 5 minut, ponieważ pojazd wieżdża pod rampę sterowany "automatem"( kierowcy nie ma w samochodzie), a załadunek dokonywany jest przez roboty. Wszystko pod kontrolą programu, choć jeszcze bez AI :)))

Zmiany będą dotyczyć także naszych domów: pralka, lodówka, odkurzacz, ekspres do kawy. Wszystko uruchamiane "na życzenie", głosowo lub zdalnie w czasie jaki wybierzemy.  Gdy zostaniemy dłużej w pracy lub spotkaniu z rodziną, jednym krótkim poleceniem przeorganizujemy plan działania domowych urządzeń, np. ciepły posiłek z mikrofali na nasze przyjście do domu.

I do tego wszystkiego potrzebne są szybkie, niesawodne połaczenia o dużej przepustowości. 
Na razie 5G wykorzystywana jest w większiości do gire online i streamingu video. Europa ma szansę dłużej pozostać "skansenem" ale rozinięte gospodarczo kraje Azji jak Japonia mają ogromnie rozbudowaną sieć internetową, gdzie minimalny transfer to 1 Gb.

Z tego co czytałem to dokładnie o to chodzi 

Tak,...

...  oni  kominuja  juz  od  lat,  zeby  komorki  czy  internet  UKROCIC...  bo  ten  szeroki  dostep  do  tych  udogodnien  -  to  byl  ,,wypadek  przy  pracy,,  !!!

Uczen  PRZEROSL  ,,miSZCZa,,  po  prostu...  i  zrobil  sie  problem  dla  ,,MOZG`a  i  pejsbOka,,...  bo  tak  dobrze  to  nie  moze  byc.

Ma Pani rację. Nie lekxewazę ,ale sprawdzam. Wydaje mi się ,że młodzi za to często lekceważą nas :)

Prędkość internetu z sieci 5g jest ograniczona prędkością sieci światłowodowej która dochodzi do masztów.

W praktyce o prędkości decyduje jakość połączenia radiowego pomiędzy masztem (ogólnie bazą) a punktem (stacjonarnym lub mobilnym) - dodatkowo - gdy użytkowników, którzy chcą połączyć się z bazą jest wielu - ilość kanałów radiowych. Ta ilość jest więsza, gdy system działa na wielu pasmach o odpowiednio wysokiej czstotliwości.

Znaczenie ilości kanałów vs. częstotliwość można zaobserwować np. w tradycyjnym radiu UKF ( ok.100MHz) - nie ma takiego radia, które umożliwia odbiór np. 300 stacji w jednym miejscu.

Teraz w każdym mieście jest internet światłowodowy a nawet już na wsiach. Wydaje mi się ,że przez kabel światłowodowy działa chyba lepiej niż z sieci 5g. Wobec tego to nie ma sensu.

Na wsi do posiadania internetu często wystarczy tani modem LTE (4G) i karta prepaid 35-45 zł miesięcznie. Jak ktoś ma więsze wymagania - to lepsza antena zintegrowana z "mądrym" modemem, który z połączeniem robi różne śmieszne rzeczy. W takich kosztach nie sądzę, by dało się położyć kabel - i pewnie trzeba podpisać jakąś umowę. W mieście są kanały kablowe, w które można wpuścić światłowód - na wsi trzeba kopać, czasem kilkaset metrów - jak nie więcej.

Na wsi może zdarzyć się sytuacja, iż potrzeba internetu (abstrahując od tego, do czego - podpowiem, że nie do grania) na obszarze np. kilometr na kilometr.  Pokrycie tego siecią Wi-Fi jest kosztowne - cięgnięcie światłowodu - też - a czasem wystarczy urządzenie z modemem GSM.

5G - to nie tylko cuda na patyku - ale dostępność sygnału, jakość i prędkość transmisji, możliwość obsłużenia dużej ilości urządzeń, do tego w zróżnicowany sposób.

Poza tym o jakiej prędkości Pan mówi. Bo w 4g mam prędkość wystarczającą. Nie widzę różnicy pomiędzy 4g a 5g. Zapewne ta różnica jest ,ale to są ułamki sekundy. Wątpię, żeby firmy inwestowały tyle pieniędzy, żebym nie odczuł różnicy pomiędzy 4g a 5g.  

Co do ilości urządzeń, to przypomnę....internet rzeczy :) 

Osobiście korzystam już z przełącznika zasilania sterowane go za pomocą oprogramowania na komórce łączące go się poprzez Wi-Fi. Takich urządzeń w dużej firmie może być... 100? 1000? Każde z nich posiada własny MAC adres i każde łączy się z przez sieć. 

Pan nie łapie, że 5G jest niezbędne do funkcjonowania najnowocześniejszych rozwiązań tele informatycznych i  przemysłowych.  Gdy pisałem o załadunku ciężarówek w Rossmannie to nie była opowieść przyszłości. To działa tu i teraz. W Polsce. Każdy z robotów jest sterowany, kontrolowany przez sieć. 

Nie umiem znaleźć przekonujące analogii, ale może tak: Gdy idzie Pan do restauracji i składa zamówienie u kelnera to wie Pan, że sam kelner tego posiłku nie robił. Tak? To proszę spróbować policzyć wszystkich zaangażowanych w  przygotowanie Pana zamówienia, poczynając od rolnika. 

Krótki, ale dający podstawowy opis czym jest 5G załączam w linku.

 "Na wsi trzeba kopać, czasem kilkaset metrów - jak nie więcej".Kopać co?U mnie na wsi na słupach elektrycznych wisi 1 światłowód a na telefonicznych 2 -Orange światłowód.Działa doskonale.Wcześniej miałem radiowy.Ciągle problemy w czasie zmieniejącej się pogody.

Tu bym się nie zgodził tylko w kwestii "kopania". Z moich obserwacji wynika bowiem, że najczęściej stosuje się wieszanie na słupach "od prądu". Więc jeśli mają prąd z sieci to i net.

Ale przecież napisałem to samo. Wystarczy 4G w komórce i tyle. Nawet w domu właśnie. A z tej komórki w domu można zrobić routera WiFi. I ja tak mam i nie narzekam zupełnie. I tanio. Taniej 3x aniżeli światłowód z kontraktem na 2 lata minimum. Przynajmnije ja tak mam tutaj w GB. Po co?

________

To co Pan widzi, czyli uzyskuje obecnie, a parametrami, jakie ma mieć sieć wg specyfikacji i założeń - to różne zagadnienia. Ogólnie - prędkość ma być zdecydowanie większa niż obecnie. 

OK, ale nie na każdej wsi są słupy - i nie na każdej będą. To pytanie do projektantów 5G - jak oni zamierzają zapewnić pewną transmisję skoro obecna sieć wysypuje się, gdy jest burza czy intensywne opady.

<<<Wystarczy 4G w komórce i tyle. >>>

Ale nie wszystkim to wystarcza. Nikt nie zaprzeczy, że postęp technologiczny ułatwia życie i wielu ludziom je uratował. Dlatego ciągły rozwój ma alibi. Niezależnie od tego, jakie przynosi szkody.
Dla mnie problemem jest brak rzetelnej, uczciwej informacji. Nie dostajemy jej i dlatego często podejmujemy decyzje, których nie podjelibyśmy mając pełne informacje.

U  mnie  na  wsi...

...  mamy  taki  ,,podwieszony,,  swiatlowod  z  ,,Netfali,,  !!!

Nie  bylo  miejsca  zeby  kabel  wkopac,  bo  kanalizacja,  gazyfikacja,...  nie  dalo  sie  tego  jakos  zsynchronizowac,  bo  chyba  bylaby  za  duza  demolka,  a  chalupa  przy  chalupie  i  brama  wjazdowa  przy  bramie.

Bedzie  juz  ze  4  albo  i  z  5  lat,...  i  jak,  narazie,  internet  dziala  dobrze  bez  wzgledu  na  warunki  pogodowe.

Tak mieszka pewien pustelnik z pod zamku w Melsztynie.Film z przed kilku lat ale chyba nadal tam mieszka,bo przejeżdżam tamtędy czasami i widzę z drogi jego pustelnię.Trochę "nowoczesności" ma na daszku pustelni.

https://www.youtube.com/watch?v=Ysb8emCQ0ag&t=62s

OK, proszę sobie wyobrazić, iż zepsuł się traktor za dwa miliony złotych, stoi gdzieś w polu - a godzina pracy kosztuje - poza tym w rolnictwie istotna jest pogoda i data wykonania konkretnych prac - a więc czas.  Serwis dojedzie - ale może chciałby sobie zdalnie zdiagnozować potencjalną przyczynę uszkodzenia? Współczesne traktory nafaszerowane są elektroniką - są np. takie, gdzie silnik jest jedynie agregatem prądotwórczym - a koła napędzane są elektrycznie.

Albo - producent samochodów chciałby w tysiącach egzemplarzy dokonać upgrade oprogramowania, bez wizyty w serwisie. Mógłby też zaoferować usługę monitoringu stanu technicznego - celem zapobiegania awariom czy też wykrywania ich na wczesnym etapie. Możnaby monitorować czy np. klocki hamulcowe nie są zużyte.

No, miałem milczeć, ale...:) 

<<<OK, proszę sobie wyobrazić, iż zepsuł się traktor za dwa miliony złotych, stoi gdzieś w polu - a godzina pracy kosztuje ->>>

Przykład z realu. Wojna na Ukrainie o pokazała. Ruskie zajumali nowe ciągniki i mieli tylko złom. Właściciel "dezaktywował" traktorki zdalnie. 

Internet jest dostarczany przez światłowód. (Nie licząc Muska). Światłowody idą do urzędów, szpitali, zakładów pracy, domów i mieszkań. W tych miejscach urządzenia do routerów można podpiąć poprzez kabel lub jak ktoś woli połączenie bezprzewodowe poprzez wifi. Czy w tych miejscach gdzie dochodzi światłowód i jest wifi logicznym jest zastąpienie światłowodu z wifi siecią 5g? 

W tych miejscach gdzie światłowód dochodzi tylko do masztu komórkowego i jesteśmy objęci siecią 4g czy logicznym jest dołożenie 10 do 100x więcej masztów,żeby zamiast 100tys. urządzeń na km2 można było podłączyć milion?  Albo ,żeby opóźnienie wynosiło zamiast 40ms 3ms? I po co 10 krotna większa szybkość?

Rozumiem ,że taką jakby sieć 5g mam w domu i w pracy tam gdzie mam światłowód. A po wyjściu z domu koszytam z 4g. Czy gdy jestem poza domem i nie jestem w pracy potrzebuje oglądać filmy w 4K? 

Do sieci 4g można podłączyć 100tys. Urządzeń na km2. Raczej nie ma takiego miasta w Europie gdzie by nie wyrobiła. 

THX

Wysłucham całość później. 

<<< Ani razu nie użylem do tego komorki.>>>

I owszem, jeszcze można. Szczególnie, gdy ktoś ma możliwości dowolnego w miarę dysponowania czasem w trakcie godzin funkcjonowania wspomnianych instytucji.

Dotknęły mnie jednak przypadki, że papierowe skierowanie "nie dało się" zarejestrować. - "Nie mamy Pana płaszcza i co Pan nam zrobisz"? A jak wygląda  informowanie o zmianie terminu wizyty? Na telefon stacjonarny dzwonią, czy listownie info przychodzi? 

W miasteczku Łódź coraz więcej spraw w UM załatwia się przez strony internetowe i zawsze wymagane jest podanie numeru komórki. A próba odbioru przesyłki dostarczanej kurierem? Ja nie dostaję kodu na maila. :)) 

Jest takich przypadków coraz więcej. Powoli, ale nieubłaganie wkraczamy w "zdigitalizowany świat". 

<<<jeżeli mam w domu, w pracy światłowód 5g wydaje mi się zbędne.>>

Rozumiem, ale jest to myślenie pomijając działanie mechanizmów dla nas niewidocznych ale niezbędnych dla funkcjonowania całości systemu.

Wracam do przykładu posiłku w restauracji. Nas interesuje tam tylko smaczny posiłek, ale aby on powstał trzeba dużo więcej niż widzimy siedząc przy stoliku gdy składamy zamówienie. 

Jeszcze słówko. Istnieje w informatyce  pojęcie- nadmiarowość. Znaczy to, że system, aby pracował prawidłowo, musi mieć wolne moce, łącza, zasoby. 

100 tysięcy urządzeń na km2? Proszę poczytać co to jest internet rzeczy - IoT- i odpowiedzieć sobie, czy wskazane 100k to dużo czy mało?

Jako "uzupełnienie" - informacje z Chin. Fragment tekstu z linka:

 "(...) Ruch ten został nazwany „Białą Rewolucją Papierową”, nazwaną tak od kartek czystego papieru trzymanych podczas czuwań. (...) [ Listopad 2022 - dopisek mój]

Ale protestujący byli mniej inteligentni w innych kwestiach. Wielu z nich podjęło środki ostrożności, dołączając do czuwań, świadomych ogromnego aparatu nadzoru w Chinach. „ Zhang ” nosił gogle i kominiarkę. Ukrył się w krzakach, gdy pomyślał, że istnieje ryzyko, że policja go śledzi, i przebrał się w nowy płaszcz, zanim wyszedł. Następnego dnia, ku wielkiemu zaskoczeniu Zhanga, policja przybyła do jego domu. To po prostu za mało, aby zabezpieczyć się przed technologią rozpoznawania twarzy — gdy tylko wejdziesz w pobliże kamery, maleńkie IMSI-catchery ukryte za nią nakłonią twój telefon do połączenia. Każdy, kto ma przy sobie smartfon, może zostać złapany.

Przez lata obywatele bezmyślnie witali tworzenie przez Partię „bezpiecznych miast” zasilanych przez sztuczną inteligencję, wierząc państwowej propagandzie, która sprzedawała je jako środek do walki z przestępczością. Biała Rewolucja Papierowa uświadomiła im ogrom ich błędu. "

- tłumaczenie automatyczne Google.

 

Internet z satelity jest zasadny bo obejmuje białe plamy. Ciekawe ,że starlinki Muska mają opóźnienie podobne do sieci 4g 20parę ms. 

Czytając zamieszczony przez Pana cytat z R. Stallmana właśnie tu widzę zasadność inwestowania w 10 do 100 razy więcej masztów technologii 5g. Możliwość inwigilacji której technologia 4g nie daje. Prawdopodobnie tą różnicą pomiędzy 4g a 5g dla której warto w nią inwestować jest sposób łączenia urządzeń z masztem. Ta technologia to Beamforming. 

ma ona na celu poprawę jakości połączenia ,ale chyba też sprawia ,że jesteśmy jeszcze mniej anonimowi.

Ale pomijamy wciąż obszar przemysłu, administracji szkolnictwa i inne. I tak jak pisałem wcześniej. Internet rzeczy ma pozwalać łączyć się urządzeniem między sobą! Samochody autonomiczne, inne pojazdy, torowe, pływające, latające. To generuje ogromny ruch w sieci. I tak, wiele programów wymaga nie wielkich opóźnień. Sam to odczuwałem korzystając ze starego na dany czas rutera. Komp zrywał połączenie. No, nie może tak być przy zarządzaniu strukturą krytyczną. A taka nie istnieje dziś. Ona powstanie w przyszłości, 

Nie jestem specjalistą, tylko uruchamiam wyobraźnię co jeszcze może być podłączone do sieci. A mogą to być zwykłe żarówki. Na prawdę. :) 

Patrzenie w przyszłość na zastosowania dzisiejszych rozwiązań świetnie obrazuje nowy dworzec kolejowy Łódź Fabryczna. Kto był ten wie, że obecnie jest to budowla niewykorzystana i wydaje się, że utopiono tam miliardy. Tylko że, dworzec został zaprojektowany z myślą o połączeniu wszystkich  obszarów trzech zaborów - :) - oraz celem było udrożnienia transportu w PL po uruchomieniu CPK. Tak! Jeszcze "drugi" PiS nie rządził a już takie plany były. Nie mówiło się wtedy o CPK, tym niemniej nitk tu nie budował "Misia". Wiem to od osoby pracującej dla PKP, ogarniętej totalną szajbą na punkcie kolei. :)  Tam miało się przeciadać rocznie kilkanaście milionów pasażerów. Czy tak się stanie, to już inna bajka. 

W większości przypadków nie znamy początków planów a dowiadujemy się o nich już w trakcie ich realizacji. To dlatego nie możemy złapać sensu ich istnienia. 

A czy projekty te nam się podobają i czy są dla nas korzystne? Zostawiam sobie  do przemyślenia na inny czas. 

Twarz pomaga ale sa inne cechy jak glos(*) czy sposob poruszania sie.
Czlowieka mozna tez namierzyc nie widzac go - sposob w jaki poruszamy sie po "necie", jak "klepiemy" w klawiature tez tworzy cos w rodzaju odcisku palca. Moze Pan uciec do Argentyny dla przykladu ale to moze nie wystarczyc, radykalna zmiana lokalizacji i numerow IP ;)

(*) Zreszta czy czlowiek jest w stanie sie pilnowac przez 100% czasu aby rozmawiac z inna osoba w oddali od swego telefonu czy komputera? Nie. Przynajmniej ja nie wierze w to. A glos jest cecha biometryczna. A telefony i komputery "sluchaja", nie jet to legenda miejska (robilem podyplomowke a AI, czlowiek od sieci neuronowych mowil niezbyt ciekawe rzeczy o tym jak gleboko mamy palec w...., zreszta nie byl zbyt wylewny w tym temacie... prosze pamietac, ze to nasze uczelnie uczestniczyly w projekcie INDECT)

Polecam ten fragment wywiadu (prosze sie nie przerazic kogo Panu linkuje ;P ale oni naprawde wiedza jak czlowieka "nadziac na widelec", to nie sa "spece od wojskowosci", ktorzy lata grali w "World of Tanks"):

link

Wspomina o tym tez w innym miejscu wywiadu ale nie chce mi sie juz teraz szukac :)

Tak pomijam te miejsca bo one mają internet światłowodowy i bezprzewodową sieć wifi. Nie korzystają z masztów 5g. Samochody autonomiczne chyba też mogą kosrytac z 4g ,ale gdyby nie mogły albo np. poprzez sieć 5g działały lepiej to oparcie sieci samochodów autonomicznych poprzez sieć 5g to chyba jakaś bajka. Nie wiem, może w miastach gdzie sieć 5g ma pełne pokrycie to by działało ,ale już poza miastem musiały by działać na 4g. Maszty 4g mają kilometrowe zasięgi. Maszty 5g bardzo małe. Pokrycie wszystkich dróg w Polsce masztami 5g jest chyba nie do zrealizowania. Może np. same autostrady by dało radę nie wiem jaki to byłby koszt ,ale pewnie olbrzymi. 

Ten Chińczyk, co w Chinach zabrał ze sobą na antyrządową demonstrację komórkę przypomina mi posła co ostatnio dał się zrobić "na policjanta" - dodatkowo zaciągnął w tym celu kredyt w kacie kredytowej i wysłał skany dowodów osobistych.

U mnie w pracy są tacy, co nie korzystają z kart bankowych, płacą tylko gotówką, a rozliczenie PIT składają tylko w wersji papierowej. Ten PIT ktoś im musi pomóc wypełnić, bo sami nie ściągną programu z sieci. Nie dlatego, iż należą do grupy ryzyka i nie chcą by władza czy ogólnie rozumiane służby za wiele o nich wiedziały - ale dlatego, że jako osoby, które z trudem zdały maturę nie potrafią ocenić różnych ryzyk, a mają lęki, podsycane przez media czy szeptaną propagandę. Są wśród nich takie osoby, które nie odbierają żadnych połączeń z numeru, którego nie mają w książce telefonicznej ze strachu przed oszustwem. Mają np. problem z umówieniem się na badania okresowe, bo nie odbierają telefonu z potwierdzeniem terminu. Nie odbierają, bo to numer, który nie jest im znany.

Rzecz w tym, iż osoby, o których napisałem wyżej mają komfort takiego życia - bo na ogół są samotne, bez małych dzieci, albo po rozwodzie, czy też przeszły na "inne formy współżycia".

To co jest w Chinach - jest zagrożeniem - rozpoznawanie twarzy na ulicy czy w różnych miejscach plus lokalizacja telefonu i zagregowanie tych danych daje władzy, która ma nieciekawe intencje znacząca przewagę nad obywatelem.

Tak na marginesie - lokalizacja komórki to nie tylko logowanie do stacji - ale możliwość korzystania z sieci W-Fi czy paru innych rzeczy - program to obrabia i daje dużą dokładność, na pewno większą niżby sobie ktoś życzył.

Coś pokłóciłem z komatarzem.... 

Ilu takich orłów zasiada w Sejmie? Przecież oni decydują o naszym być albo nie być!

A co do rozwoju technologii. Jeśli odbywa się z jednoczesnym wycofaniem z użytkowania sumienia,  to miej nas Panie w opiece, bo sami nie damy rady. 

Kwakrzy w USA nie wpadają w "pułapkę nowoczesności" i jeżdżą dorożkami. Co ich ogranicza do życia w komunie. Czy w związku z tym ich życie jest lepsze od naszego?

No mój też wybrał sieć 5g gdy był w jej zasięgu, tylko zasięg był tak słaby ,że internet się ciął. O przepustowości pisałem, nie wydaje mi się za mała, szybkość poza domem czy firmą ma znaczenie jeżeli byśmy oglądali filmy w wysokiej rozdzielczości np. 4K. Nie wiem czy firmy postanowiły wydać miliardy na sieć 5g by streamerzy mogli transmitować na żywo w 4K. Być może, być może też pojawi się coś w przyszłości,że taka prędkość będzie potrzebna. Jak narazie ja nie widzę uzasadnienia. Nawet jakby zasięg 5g był dobry prawdopodobnie bym nie zauważył ,że mój telefon się na tą sieć przełączył. Bo co to za różnica gdy przeglądam strony www, lub YT i mam opóźnienie 30ms czy 3ms? A wszystko ładuje się natychmiastowo w obu przypadkach. Prędkości i opóźnienie w starlinkach jest podobna jak w sieciach 4g jak nie gorsza.

A wiesz, że ja teraz żyję prawie jak ci kwakrzy. Naprawdę. Na dobrą sprawę mogę wylaczyc wszystko, co mam pod ręką,  czyli te wszystkie Internety i nic się nie stanie.

I wiesz, zdaje się zawsze tego chciałem. Tak, teraz to do mnie dotarło. Wyjdę sobie np. do miasta, kupię gazetę i tyle, jak będę chciał. I wiem, co w świecie. Jak za dawnych lat właśnie. To duży komfort uważam, jaki sobie stworzyłem. Gdzieś tam dzieje się, co się dzieje. A ja tam sobie tylko zerkam, jak mi się zachce :-)

________

Ok, jeśli Tobie pasuje taki spokojny tryb to jak najbardziej, ja jestem bardziej uzależniony. Pomijając rozrywkę i informacje na różne tematy cieszy mnie to, że np. nie muszę stać w kolejkach w urzędach na poczcie itp. Dowolną muzykę mam na trzy kliki, szkoda, że tak nie było kiedy słuchałem na okrągło. Gdybym nie musiał pracować to kto wie może pewne sprawy bym też ograniczył ale na razie nie ma takiej opcji.