Wszyscy pod nóż
"Stracone złudzenia" - taki film był, wcześniej książka.
Bohatersko ostatnio zadeklarowałem, że nie zaszczepię się przeciwko tej szalejącej grypie. Gdyż uważałem i dalej tak uważam, że to ściema, niech będzie, że nawet, rewolucyjna inaczej.
Była Rewolucja Protestancka i jak dzisiaj to można ocenić, największa i najpotężniejsza w skutki, generująca wszystkie późniejsze wydarzenia w dziejach nie tylko Europy ale i Świata. Była Rewolucja Francuska, była rewolucja Październikowa, to teraz mamy Rewolucję Igły. I nie ma już od niej odwrotu.
Każdy dostanie ten swój zastrzyk, czy tego będzie chciał, czy nie. Przymus rewolucyjny. Wandea kiedyś też się zbuntowała, prezydent Trump, dzisiaj. Nie ma szans już, by pozostać wolnym człowiekiem
Teraz grypa, będzie inny wirus za chwilę. I inna strzykawka będzie na nas czekać. A potem następne i następne.
By już było jak najbardziej bezpiecznie, gdyż władza zdrowie obywatela traktuje jako priorytet, nawet, jak musi tego obywatela czasem zabić, gdyż, nie rokuje (mały Alfie, czy teraz Polak w szpitalu brytyjskim, by wymienić tylko dwa spektakularne dwa przypadki), to każdy pójdzie pod nóż i wkroi mu się tego chipa w jego ciało. I to absolutnie przestało już być science fiction.
Interwencja polskiego rządu w sprawie ratowania naszego rodaka z rąk brytyjskich lekarzy (lekarzy?), jest niemożliwa, jak przeczytalem. Problemy dyplomatyczne. Polityka na planie pierwszym. O czym my w ogóle jeszcze chcemy dyskutować?
Jak widać na załączonym obrazku poniżej, jest plan rządu brytyjskiego, czyli tego "wzorca politycznego metra z Sevres" dla wszelkiego pospólstwa światowego, oczywiście i Polski, również, dbającego o zdrowia obywatela, przede wszystkim, by do końca marca, każdy mieszkaniec tego państwa powyżej 50 lat został zaszczepiony przeciwko obecnej grypie. Oczywiście oznacza to, że wszyscy mieszkańcy będą zaszczepieni, tylko tak po kolei.
Przychodzi mi już tylko jedno do głowy. Obraz obozu koncentracyjnego i żydów stojących w kolejce do strzykawki. Wtedy była to łaźnia. Nie dobrowolna.
tagi: zdrowie obywatela
![]() |
cbrengland |
15 stycznia 2021 06:24 |
Komentarze:
![]() |
Matejek @cbrengland |
15 stycznia 2021 08:25 |
cóż, szykujmy sie znów https://youtu.be/yENEOra02uY?t=159
![]() |
cbrengland @Matejek 15 stycznia 2021 08:26 |
15 stycznia 2021 08:49 |
Wiesz, szczerze?
Ja tylko już tak właściwie dla siebie podsumowywyję to, co się dzieje. I może coś z tego będzie przydatnym też dla jednego, czy drugiego, którzy jeszcze nie za bardzo kumają, o co w tym wszystkim chodzi. A lepiej wcześniej, niż poźniej się dowiedzieć. Po co być zaskakiwanym. Nikt tego nie lubi.
Tak więc, ja już nie oglądam nic z tej "branży", a ostatnio nawet przestałem czytać. Czytam księgi wieczne i tych, co o nich piszą. Wystarczy.
I staram się cieszyć życiem. Jeszcze mi wolno :-) Ostatnio odkryłem ananas, imbir i kiwi i sobie piję smoothie, tfu, czyli koktail z nich. I bawię się w eksperymenty smakowe, koktailowe. Oczywiście obok soku z marchewki, codziennie. Skoro dostanę tę dawkę, nie wiadomo czegoz z tej igły, trzeba się jakoś przed jej skutkami zacząć bronić. Cholera jedna wie, co w tej szczepionce jest. Mam nadzieję, że tylko woda jednak.
PS. A jak by co, wróciłem na salon24.pl, pod swoim nazwiskiem, Krzysztof Feliks Bekiersz. Zobaczę, jak to tam będzie po nowemu-staremu
![]() |
BTWSelena @Matejek 15 stycznia 2021 08:26 |
15 stycznia 2021 09:47 |
Odsłuchałam to już wcześniej... Ha! .czyżby spożywanie mięsa i płodów rolnych -jest już rasistowskie?...Pandemia strachu pomoże wytworzyć nową dystrybucję nowych produktów i zaorać to co pasuje twórcom Nowego Porządku Świata...Wobec następujących wydarzeń w całym świecie to już nie jest teoria spiskowa...To się dzieje...
![]() |
BTWSelena @cbrengland 15 stycznia 2021 08:49 |
15 stycznia 2021 10:13 |
To prawda Krzysztofie,że My możemy pogrążyć się w swoich księgach i zachować wiarę , wierność i ufność pokładaną w Bogu... Lecz pozostają następne pokolenia i nasze wnuki,którym pierze się mózgi wszelkimi dostępnymi ,na dodatek nowymi technologiami... Sytucję jaką wytwarzają nam Rządy Globalne -nie pozwalają naszym następcom ,czesto odróżnić -co im grozi i co czeka następne pokolenia...Powinniśmy się martwić jak "to-to" zatrzymać....Myślę,że jest to posłannictwo ludzi ,którzy demaskują to niebezpieczeństwo...Inaczej zostanie zachwiana równowaga :człowiek ,natura,a może powstać jakaś hybryda,lub zombi z człowieka...lub też zgodnie z pana notką"wszyscy pod nóż"... Sytuacja jest już przerażająca,a pandemia strachu sprzyja tym palantom do realizacji swoich planów...To jest jak bomba atomowa,która wisi już nie tylko nad Polską....
![]() |
maria-ciszewska @cbrengland |
15 stycznia 2021 10:49 |
No i czego straszysz ludzi, Krzysiu?
![]() |
cbrengland @BTWSelena 15 stycznia 2021 10:13 |
15 stycznia 2021 11:06 |
Dlatego, chociaż naprawdę jestem teraz tutaj w tym państwie w sytuacji dosyć, hmm, zajmującej mi dużo czasu, by ją ogarnąć, staram się coś przekazać jednak. Uspokoić siebie ale też może troszkę innych też :-)
![]() |
cbrengland @maria-ciszewska 15 stycznia 2021 10:49 |
15 stycznia 2021 11:10 |
Ależ ja nikogo nie straszę, naprawdę nie mam takiego zamiaru. Piszę, jak będzie. To się już dzieje przecież. Takie życie, jakie dotychczas mieliśmy, skończyło się definitywnie. Każdego dnia nam jest to pokazywane w tv. Nie oglądam :-)
![]() |
Pinokio @cbrengland |
15 stycznia 2021 11:13 |
Gdzie walka klasowa kiedy wszyscy pod nóż?
Pozdrawiam
|
onyx @cbrengland |
15 stycznia 2021 12:31 |
Podobno w WB zaczyna brakować jedzenia przez Brexit i problemy związane z pandemią. Ludzie na TT piszą że dostają takie sygnały od znajomych mieszkających na Wyspach. Johnson wcześniej apelował do właścicieli sklepów żeby robili zapasy ale może sprawa się przeciąga i zaczynają się schody?
![]() |
saturn-9 @cbrengland |
15 stycznia 2021 13:38 |
Tytuł zwodzi na kosher manowce.
Bardzo mi sie spodobała w gazecie pierwsza górna notka o szczepieniach. Wszelka 'propaganda sukcesu' to mały pikuś wobec takich namiarów jakie serwują na wyspach:
Np. do 15.2. ma być 15 milionów 'wyszczepionych' osób, które są pomiędzy 50 rokiem życia a śmiercią. Co tam w redakcji inhalują, że takie skoczne namiary wypadają?
Przy takiej obróbce medialnej to nie dziwota, że sporo "królików doświadczalnych" w WB i Izraelu jak pisze dysydent Gilad A.
Gospodarzowi królików żal?
![]() |
cbrengland @onyx 15 stycznia 2021 12:31 |
15 stycznia 2021 13:40 |
Bzdury, wszystko jest, jak trzeba.
Jadę do sklepu, wolno :-) i kupuję, co trzeba. Mam pod ręką Turka, który ma wszystko, z Polski, też, nawet moje ulubione Prince Polo i Ptasie Mleczko. Jest też sklep, tylko polski. Tam, to już, jakbym był normalnie na zakupach w moich Tychach. Do wyboru do koloru.
Ja w ogóle czuję się, jak w Polsce. Ostatnio już tak zupełnie prawie. Mam wrażenie dejavu. I traktuję to państwo tutaj, jak Polskę za PRL-u. I coraz lepiej mi to wychodzi.
![]() |
cbrengland @saturn-9 15 stycznia 2021 13:38 |
15 stycznia 2021 13:46 |
Tak do końca nie kapuję o co chodzi ale ja mało co wiem.
Żydzi mnie na co dzień nie interesują, chyba że, zalezą mi za kark, a króliki, ... to ostatnio je jadłem bodaj w 1979 roku. Dobre są, zwłaszcza pasztet z nich to lubiłem.
![]() |
tomasz-kurowski @onyx 15 stycznia 2021 12:31 |
15 stycznia 2021 14:13 |
Ja się podczepię do pana Krzysztofa by również powiedzieć, że w moich okolicach półki w sklepach wciąż pełne, ale zauważyłem, że miejscami znacząco pozmieniały się proporcje produktów na półkach z europejskimi produktami. Dla przykładu dość popularny ser Parmigiano-Reggiano zajmuje nagle znacznie mniej powierzchni, wyparty przez podobne, choć mniej popularne zamienniki w postaci serów Grana Padano i Pecorino Romano. Czyli coś w logistycznym tle się dzieje, pewnie połączenie utrudnień w imporcie z zapełnianiem luki mniej popularnymi produktami, tudzież czyszczeniem z owych magazynów. Mam kilku znajomych związanych z szeroko pojętą logistyką transportu i przechowywania żywności, zazwyczaj chętnie dzielących się nowinkami, ale również przez lockdown raczej nie ma możliwości zagadnięcia ich przy piwie.
Za to mocno eksponowane medialnie są obecnie kłótnie o paczki z żywnością (głównie ich niską jakość), przy czym chodzi tu o żywność dostarczaną (w obliczu zamknięcia szkół) rodzinom, których dzieci uprawnione są do otrzymywania szkolnych posiłków.
![]() |
tomasz-kurowski @onyx 15 stycznia 2021 12:31 |
15 stycznia 2021 14:15 |
Swoją drogą wyróżnienie "WB" - to jest "Wielka Brytania", a nie "Zjednoczone Królestwo" - jest tu bardzo na rzeczy, bo Irlandia Północna, której uwzględnienie stanowi o różnicy między tymi pojęciami, ma się teraz, celem zachowania dostępu do rynków żywności tak europejskiej jak i brytyjskiej, rządzić nieco innymi prawami i podlegać innemu, ponoć większemu, ryzyku.
![]() |
cbrengland @cbrengland |
15 stycznia 2021 14:37 |
Jeżeli ktoś akurat jest tutaj i ma czas, ks.prof.Tadeusz Guz opowiada o państwie i Kościele. Nie wiem, czy to transmisja bezpośrednia ale na to wygląda, gdzieś na Śląsku. Zapraszam
![]() |
Matejek @cbrengland 15 stycznia 2021 08:49 |
15 stycznia 2021 19:13 |
lepiej wcześniej
i zapasy też
![]() |
Matejek @Matejek 15 stycznia 2021 19:13 |
15 stycznia 2021 19:30 |
lepiej wcześniej niż później i zrobić zapasy
co do ''co w tym jest'' to lepiej, jak już miec przede wszystkim przeciwzapalne wit. C, MSM , DMSO, astaksantyne, na odporność D3+k2 +A, Zn z kwercytyną, dziewanna z macierzanką, bez czarny i czystek, czosnek eliksir tybetański, MMS, itd. ... itp ... ... jest wiele jeszcze.... ... .. i w cholere ... :)
sam doswiadczyłem i teść mój 75lat z chorobami współistniejącymi, teściowa , brat , .... itd, itd, ja sam ''chorowałem'' 24 h i tyle/ wdupe ichnmac, niech ich kopnie jak nie wiedzo... ,... q ...jak nie wiedzo!
![]() |
toNick @tomasz-kurowski 15 stycznia 2021 14:13 |
15 stycznia 2021 20:22 |
"...kłótnie o paczki z żywnością (głównie ich niską jakość)"
Nasz Pandemiusz już ładnych kilka lat temu wieszczył o konieczności obniżania oczekiwań. Ani chybi jasnowidz.
![]() |
qwerty @cbrengland 15 stycznia 2021 11:10 |
15 stycznia 2021 20:25 |
to jak się dzieje w realu to nie wynika z obrazów tv; idzie nowa, niezdiagnozowana przyszłość ale jedno jest pewne - totalitaryzm i bezprawie i oszustwo prawne jako modus operandi rządzenia masami;efekkty informatyzacji już widać: 7 dni wezwanie do zapłaty, upomnienie 7 dni, i po zabawie [egzekucja] - obrona? to spór wymagający dokumentacji, że wszystko ze strony panstwa jest pomocą de minimis [nawet przeczytanie pisma], no i kasa na każdym kroku [opłaty, prawnicy, etc]
![]() |
cbrengland @Matejek 15 stycznia 2021 19:30 |
15 stycznia 2021 20:28 |
Aż się wierzyć nie chce,, co w tych owocach i warzywach jest. Na razie na tym, etapie jestem. Właśnie zmajstowalem koktail ananas, mango, avokado, banany, madarynki i pomarańcze, a do tego woda kokosowa (nawet nie wiedziałem, że coś takiego jest). Lepsze to, niż czekolada "-)
I dzięki za info z "frontu", takie bezpośrednie. Tak właśnie to wygląda. Grypa, zwykła grypa uciekla w kosmos w tym sezonie. Normalnie, sezon jesienno zimowy, to był dla niej raj.
Aż nie chce doprawdy się uwierzyć, w to, co się stało i dalej się dzieje. Ale kto wie, być może przedobrzyli. Nie tylko w Polsce rozpoczął się bunt przedsiębiorców. Czytałem, że we Włoszech, również.
![]() |
jestnadzieja @cbrengland |
15 stycznia 2021 20:41 |
Przepraszam, moze nie na temat, ale to z kraju, gdzie Pan mieszka, i dotyczy naszego rodaka.
Z pewnoscia wszyscy juz slyszeli, bo sprawa jest naglasniana. Po raz kolejny tego czlowieka odlaczono od pozywienia i picia. Zona i dzieci podpisaly zgode na eutanazje- zaglodzenie pacjenta. Matka i siostry apelowaly w Strasburgu, i do polskiego rzadu. Nic nie udalo sie wskorac. Dzisiaj zamieszczono taki filmik.
prosba o modlitwe
https://twitter.com/tomaszgm80/status/1350071896000389120
https://www.pch24.pl/polak-odlaczony-w-plymouth-od-aparatury--wstrzasajace-wideo,81360,i.html
![]() |
cbrengland @qwerty 15 stycznia 2021 20:25 |
15 stycznia 2021 20:51 |
Chyba u Śmiecia ostatnio opisalem w komentarzu, jak "wyciągnięto mi z gardła" tutaj zaległość do zapłaty, po 7 latach.
Przede wszystkim ordynarna bezczelność w tym jest, w tych wezwaniach do zapłaty. To był przyznaję dla mnie szok już po paru miesiącach mego pobytu tutaj. I na czerwono podkreślane
- Zapłać gnoju, a jak nie, to kara £1000 albo sąd - tak w mowie potocznej można by przetłumaczyć te teksty, jakie dostawalem i dostaję w pismach, a to o prawie jazdy, a to za rachunki za wodę i prąd, czy z banku, bo coś tam przekroczyłem.
Gdy się tam dzwoni, gdyż przeważnie to jest jedyna droga intwerwencji, to czysty horror. Ludzie z całego świata siedzą po drugiej stronie. I chociaż dogaduję się po angielsku w normalnej rozmowie, to z nimi gadać przez ten telefon, ok, nie wszystkimi ale większość, mam stres straszny. Co słowo, to się pytam dwa razy, gdy ten Hindus, czy inny Szkot tam siedzi, jako ten "lekarz w sprawie" i używa języka angielskiego w swoim autorskim wydaniu pod wzgledem wymowy. Ja już nie mówię o kompetencjach tych ludzi. Ma jeden z drugim ekran komputera przed oczami i wie tyle, co z niego przeczyta. Zero myślenia i kojarzenia.
A teraz, to już nawet byłem u lekarza online. Inaczej już się nie da. Ile trwalo, żeby do tego lekarza dotarło, że ja to badanie krwi muszę jednak mieć.
- No dobra, prześlę ci adres strony internetowej, gdzie się zarejestrujesz do tego badania - powiedział mi
Za chwilę będziemy gadać i rozmawiać już tylko z robotami medycznymi. I ja wcalr ie żartuję.
![]() |
cbrengland @jestnadzieja 15 stycznia 2021 20:41 |
15 stycznia 2021 20:59 |
Pani Nadziejo, byłem chyba pierwszym, który o tym pisał, gdy przeczytałem tę wiadomość, juz dość długą chwilę temu. Ostatnio kilka razy w tekstach o tym również wspominałem. W dzisiejszym, także. To właśnie ten Polak.
Dobrze, że to się robi tak publiczną informacją. Nie wolno nam czegoś takiego tolerować.
![]() |
olo @Matejek 15 stycznia 2021 19:30 |
15 stycznia 2021 21:04 |
jak chcesz na zapas to wpisz sie w wolontariat,zdrowym byc moze nie wystarczyc
![]() |
Paris @cbrengland 15 stycznia 2021 20:28 |
15 stycznia 2021 21:05 |
No, nie chce sie wierzyc, Krzysiu,...
... ze sie ten ABSURD dzieje, ale sk****syny naprawde "przedobrzyli"... i ta cala SCIEMA "swirusowa" i tym bezdurnym ZAMKNIECIEM GOSPODARKI w wielu krajach, a ZAKAZANIEM PRACY ludziom uniemozliwiaja zwyczajna egzystencje i przezycie czyniac z nich zwyklych NEDZARZY, a w koncu BANKRUTOW... i tu "nasza" waadza przychodzi z "pomoco" - z cynicznym, dobijajacym KREDYTEM...
... a juz tym "zdobyciem kapitolu" i "impiczmentem" robionym Trump'kowi z predkoscia swiatla ta banda OCIPIENCOW odpier****la taki numer, ze jeszcze takiego SWIAT CALY NIE WIDZIAL takiego kina...
... "holywood" niech sie schowa !!!
A "nasza" zlodziejsko-banksterska ferajna "dobrozmianowa" tez przedobrzyla... i doskonale o tym wiedzo...
... takze, Krzysiu, Pan Bog wie co robi !!!
![]() |
cbrengland @Paris 15 stycznia 2021 21:05 |
15 stycznia 2021 22:41 |
Słyszałem w polskim radio, na którejś ze stacji (teraz codziennie odkrywam nowe :-) reklamę firmy, która pomaga w uzyskaniu odszkodowania w przypadku bankructwa, do 90% reklamowali się. To jest straszne.
Najstraszniejsze w tym jest, że tak, jak pozbyto się z Polski ostatnich rzutkich jej obywateli, którzy jednak podjęli rękawicę i chcieli się sprawdzić na tym Zachodzie (ja należę do innej grupy, gdyż emigrantem byłem od zawsze, jak pamiętam, czyli, w Polsce też :-), otwierając granicę na wyjazd, by je potem zamknąć, tak teraz dąży się i to skutecznie, do likwidacji całego prywatnego sektora gospodarki. Pozostanie 1000Euro na głowę stałej panstwowej pensji, bez konieczności jakiejkolwiek pracy. To nie moje widzimisie ale Niemcy już o tym dyskutują, a jak dyskutują, to to wprowadzą. Tutaj w tym państwie już też o tym słyszałem i że w Kanadzie, również. Czyli, za chwilę będzie tak wszędzie.
Żyj bez pracy. Nie da się. Tzn da się, np ja zawsze ją będę miał. Tak mam. Tyle rzeczy mnie interesuje. Ale nie czarujmy się. Nie każdy tak ma. I to przecież nie jest ich wina.
![]() |
Szczodrocha33 @cbrengland |
15 stycznia 2021 23:11 |
"Każdy dostanie ten swój zastrzyk, czy tego będzie chciał, czy nie. Przymus rewolucyjny."
Ja sie nie dam. Musieliby przywiazac mnie do krzesla.
A i wtedy jeszcze bym apelowal.
Sa jeszcze sady.
"Co? ty mnie bedziesz sadem straszyc?
A to bydle!
Tfu!"
![]() |
Szczodrocha33 @cbrengland |
15 stycznia 2021 23:11 |
Przepraszam Panie Krzysztofie, odrobina humoru nie zaszkodzi.
![]() |
Szczodrocha33 @onyx 15 stycznia 2021 12:31 |
15 stycznia 2021 23:15 |
Niech pan w to nie wierzy, wierutne lgarstwa, rozsiewane przez wrogow Wielkiej Brytanii.
Zreszta, gdyby nawet zabraklo jedzenia na wyspach, to premier Morawiecki wyda wizy Brytyjczykom, przyjada do Polski i zaopatrza sie w duze ilosci paprykarza szczecinskiego.
Teraz Polska!
![]() |
Paris @cbrengland 15 stycznia 2021 22:41 |
15 stycznia 2021 23:27 |
Nie slucham radio, Krzysiu,...
... potwornie mnie ono drazni... czasami tylko RM, u mamy.
Ja nie wiem, Krzysiu, czy my, jako Polacy, tacy rzutcy bylismy. Dzis - z perspektywy czasu - moge tylko stwierdzic, ze bylismy atrakcyjna BARDZO TANIA sila robocza, tylko tyle... dawalismy sie wykorzystywac, a przynajmniej zdecydowana wiekszosc z nas - bo bylismy za biedni zeby sie postawic... bez kasy, bez znajomosci jezyka, o znajomosci prawa nawet nie wspominam, w Polsce zadluzeni po uszy,... a przynajmniej ja bylam w takiej sytuacji. Ale i tak cieszylam sie pod Niebiosa - bo mialam dach nad glowa, zapewniona miske, legalny kontrakt na czas nieokreslony i pensje, regularnie co miesiac wplywajaca na konto.
15 lat temu bylo to tylko niewiele wiecej od minimum socjalnego we Francji, ale mnie po poltora roku tamtej pracy wystarczylo aby splacic wszystkie 4 kredyty w Polsce, tym samym splacic wszystkie swoje dlugi, od tamtej pory zyje bez dlugow i kredytow. Jak o tym mysle dzisiaj to dostaje gesiej skorki i robi mi sie autentycznie goraco. Nie moge pojac do dzis, ze bylam tak lekkomyslna, ze tak strasznie pragnelam wyrwac sie z tej mojej biedy,... w koncu, ze bylam tak naiwna...
... Francja wyleczyla mnie z tych mrzonek i chorych zludzen.
Tak... nie da sie zyc bez pracy... i kasy !!! To jest niemozliwe !!!
Dlatego tez, mam nadzieje, ze jako Polacy, jako narod nie pozwolimy aby "nasz" ZONT znowu wkrecil nas w spirale dlugow NIE DO SPLACENIA przez tego "swirusa"... juz raz nas wykolegowali za Jaruzela, potem za Bolka... wiec, styknie juz tego "zatroskania" o nas.
![]() |
cbrengland @Szczodrocha33 15 stycznia 2021 23:11 |
15 stycznia 2021 23:38 |
Ależ nie ma za co przepraszać i nie jestem żaden pan ☺
Wzięło mnie dzisiaj rano, gdy to przeczytałem dzisiaj o tym zastrzyku dla mnie, a 20, a nwet 30 lat nie mam i mieszczą się w tym przedzisle 50+. I bohaterem przestałem być.
Nie wiem, jak to w USA jest ale tutaj, dostanę list z mojej przychodni lekarskiej, termin i na zastrzyk. Nie będzie "ale". Okropne. Nawet sekundę nie da się pomyśleć, że się nie pójdzie. Po prostu jest nakaz i już. A jak jest taki, może już być każdy następny przecież
![]() |
cbrengland @Paris 15 stycznia 2021 23:27 |
16 stycznia 2021 00:03 |
Ja wyjechałem, gdyż od zawsze, jak pamiętam, PRL był mi obcym. Nie, nie Polska, PRL. Sama świadomość, że gdzieś poza PRL-em jest świat, gdzie mogę robić co chcę, jechać, gdzie chcę, nie mówiąc już, że jak się pracowało, mialo sie środki na normalne życie, powodowała mój wewnętrzny bunt. A potem, gdy w Krakowie, zacząłem spotykać ludzi ze świata i dość szybko sam wyjechałem na Zachód, to już był koniec. Nie potrafilem w PRL-u, a potem w post PRL-u, znaleźć swojego miejsca. Ale i tak trwalo to 25 lat, gdy wyjechalem na stale z Polski.
Zważ, że ja tam, na Zachodzie, miałem rodzinę i przyjaciół i u nich mieszkałem. Poznałem ich życie. Wcale nie życie burżujów ale zwykłych ludzi. Nie potrafilem się z tym pogodzić, że ja tak nie mam i mieć nie będę. Nie byłem bowiem typem PRL-wego cwaniaka, mniejszego, czy większego, a tylko tacy mieli dostęp do pieniędzy. Oczywiście poza byciem członkiem PZPR. Mój ojciec mógł nawet zostać wiceministrem w Ministerstwie Górnictwa, które mieściło się w owych czasach w Katowicach. I tam mój ojciec był radcą, do emerytury. Ale tylko dlatego, że powiedział, że PZPR go nie interesuje.
Dzisiaj mam ten PRL znowu, tylko w innym miejscu. Ale każde państwo już tak.
![]() |
Paris @cbrengland 16 stycznia 2021 00:03 |
16 stycznia 2021 00:44 |
Ja tak na dobra sprawe...
... nawet nie wiedzialam co to byl ten PRL... dziecinstwo i "pierwsza mlodosc" to lata 70/80/90... solidarnosc, walesa itp. bujdy... dopiero tzw. "nocna zmiana" uswiadomila mojemu tacie, ze jest juz "po herbatce" i nic z tego nie bedzie,... potem sama zaczelam juz "odkrywac" co jest grane jak zaczelam - po wielu namowach - sluchac RM,...
... ale na prawdziwe moje odkrycia przyszedl czas we Francji po katastrofie smolenskiej. Poszlo to blyskawicznie i dzis po ponad 10 latach od tamtego czasu wiem wiecej, niz bym sie w najsmielszych oczekiwaniach spodziewala.
Nigdy nie chcialam wyjezdzac z Polski - tylko turystycznie od czasu do czasu - nie spodziewalam sie i nie liczylam, ze los rzuci mnie do Francji... leglo w gruzy cale moje zycie, marzylam tylko o splacie dlugow... i marzenie mi sie spelnilo. Co widzialam, czego bylam swiadkiem, co sie dowiedzialam to moje... to jest cenniejsze od pieniadzy.
Coz, wychodzi na to, Krzysiu, ze to cale "prl" to takie "perpetum mobile" i "modus operandi" tylko mysmy o tym wtedy nie wiedzieli,... ale w koncu i Ty i ja, i wielu jeszcze innych smy sie dowiedzieli... i za to chwalmy Pana i Coryllus'a.
No i uwazam, ze my w Polsce czy innych demoludach drugi raz "prl'u" nie musimy przerabiac,... ciagle mamy wybor.
![]() |
stanislaw-orda @Szczodrocha33 15 stycznia 2021 23:11 |
16 stycznia 2021 01:38 |
znalezione w necie:
Diabeł i szczepionka
Diabeł mówi do Anglika:
- Proszę, tu twoja szczepionka.
- Nie chcę!
- No bierz, każdy dżentelmen by się zaszczepił.
I Anglik się zaszczepił.
Diabeł zwraca się do Niemca:
- Teraz twoja kolej.
- Nie, dziękuję!
- Weź, dżentelmen by się zaszczepił.
- Nie chcę!
- To rozkaz!
I Niemiec się zaszczepił.
Diabeł zwraca się do Francuza:
- Teraz ty.
- Nie zmusicie mnie!
-Przecież dżentelmen by się zaszczepił.
- Nie, dziękuję!
- To rozkaz!
- I tak nie się nie zaszczepię!
- Nie wiesz, że teraz taka moda?
I Francuz się zaszczepił.
Diabeł woła Ruska:
- Twoja kolej.
- Nie zmusicie mnie!
- Dżentelmen by się zaszczepił.
- Nie i już !
- To rozkaz!
- I tak nie się nie zaszczepię!
- Ale wiesz, teraz taka moda.
- A pocałuj mnie w d…
- Potem dam ci litr bimbru!
I Rusek się zaszczepił.
Diabeł mówi do Polaka:
- Zostałeś tylko ty.
- Za nic się nie zaszczepię!
- Proszę cię, dżentelmen by się zaszczepił.
- Mowy nie ma!
- To rozkaz!
- Czniam rozkazy!
- Wiesz, teraz jest taka moda.
- W d…. mam modę.
- No to potem dam ci litr bimbru!
- Najpierw dawaj, spróbujemy !
Wypili.
- Polak się skrzywił - Śmierdzi – mówi - sam pędzę o wiele lepszy...
- Diabeł pyta: a kim ty właściwie jesteś?
- Jestem Polakiem
- Aaa, skoro Polakiem to jasne , że ty się nie zaszczepisz.
- Co, kurwa!? Ja się nie zaszczepię???!!!
![]() |
cbrengland @Paris 16 stycznia 2021 00:44 |
16 stycznia 2021 02:54 |
Napisalem znowu tekst i nie wiem doprawdy, skąd mi się to bierze. Opatrzność? To trochę jakiś taki cud, za każdym razem, gdy potem patrzę, a tutaj coś napisałem :-)
Tak, podróże kształcą, nie podlega to żadnej dyskusji. Kiedyś, dawno, dawno temu, spotkałem się z taką sentencją, że czlowiek tyle razy jest człowiekiem, jak wielu ludzi spotka lub ile przeczyta książek. I chyba coś w tym jest. Ja jestem tym pierwszym przypadkiem :-)
![]() |
Szczodrocha33 @cbrengland 15 stycznia 2021 23:38 |
16 stycznia 2021 05:52 |
"Nie wiem, jak to w USA jest ale tutaj, dostanę list z mojej przychodni lekarskiej, termin i na zastrzyk. Nie będzie "ale". Okropne. Nawet sekundę nie da się pomyśleć, że się nie pójdzie. Po prostu jest nakaz i już. A jak jest taki, może już być każdy następny przecież."
Panie Krzysztofie, zaklinam pana, niech pan nie idzie na szpryce.
To takie okreslenie z ksiazki Stanislawa Grzesiuka "piec lat kacetu".
Tam stali w kolejce wiezniowie, pojedynczo wchodzili do pokoju, chwytali delikwenta za ramiona, sadzali na krzesle, a esesman sanitariusz z oblednym usmiechem pakowal szpile w serce.
Nie dajmy sie.
![]() |
Szczodrocha33 @stanislaw-orda 16 stycznia 2021 01:38 |
16 stycznia 2021 05:54 |
Dobre, usmialem sie zdrowo.
![]() |
cbrengland @Szczodrocha33 16 stycznia 2021 05:52 |
16 stycznia 2021 09:27 |
Ależ jasne, że do ostatnich moich sił będę się bronił :-) Ale są pewne granice. Oni o tym też wiedzą. I dlatego już taki szantaż. Nie mogę sobie niestety już pozwolić na omijanie lekarzy z daleka. Nawet ze świadomością, a właśnie ją mam, że mnie zabiją. Jak tego Polaka z Plymouth. Dlatego trzeba się przygotowaać na wszystko. I to wcale przeciez nie są żarty, a jedynie zupełnie realna rzeczywistość.
Mam pewne sprawy do złatwienia. Testu krwi na przykład sam nie zrobię, a jest koniecznym w chwili obecnej dla mnie. Na razie walczę dwa dni, by się gdzieś zapisać. Teraz weekend. Od poniedziałku dalsza penetracja możliwosći zrobienia takiego testu. Doprawdy, za PRL-u było lepiej. Pod tym względem. Ale dawniej, wszystko było inne.